Przewoził swojego synka, będąc pod wpływem narkotyków. Miał na sumieniu znacznie więcej

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się pewien 26-latek, który postanowił wsiąść za kierownicę, będąc pod wpływem środków niedozwolonych. Na domiar złego przewoził swojego malutkiego synka.

Nie od dziś wiadomo, że bezmyślni kierowcy to poważny problem publicznych dróg. Ich zachowanie, zakrawające o skrajną głupotę, w sporej liczbie przypadków może prowadzić do koszmarnych zdarzeń drogowych.

Wątpliwą przyjemność obcowania z tego rodzaju kierowcą mieli funkcjonariusze z drogówki z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.

W piątkowe popołudnie 2 lipca, około godziny 15.30, podczas rutynowego patrolu w miejscowości Płaza natrafili na kierującego osobową hondą. Mundurowi postanowili zatrzymać jego pojazd.

Jak się okazało, kierowca nie zamierzał się zatrzymać i zdecydował się na brawurową ucieczkę. W pewnym momencie gwałtownie skręcił w jedną z bocznych uliczek.

Policjanci ruszyli za nim w pościg. Jak się okazało, nie trwał on zbyt długo. W pewnym momencie podejrzany zostawił pojazd na środku drogi, a następnie z dzieckiem na rękach opuścił auto.

26-letni podejrzany nie miał przy sobie żadnych dokumentów mogących poświadczyć jego tożsamość. Dodatkowo mężczyzna próbował zbiec z miejsca zatrzymania. Na domiar złego stawiał czynny opór i był agresywny.

W trakcie policyjnych działań wyszło na jaw, że nie posiada on prawa jazdy, a jego samochód nie posiada aktualnych badań technicznych i ważnej polisy oc.

Badanie alkomatem nie wykazało obecności procentów w jego organizmie. Zupełnie inny wynik podał narkotest, który potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy. W organizmie podejrzanego wykryto obecność środków psychoaktywnych.

Na miejsce interwencji przybyła matka 2,5 -letniego chłopca, która zaopiekowała się synem. 

Samochód bezmyślnego 26-latka został odholowany na policyjny parking. Z kolei sam zainteresowany został przewieziony przez patrol do szpitala celem pobrania krwi do badań.

Jak informuje małopolska policja, za szereg popełnionych wykroczeń nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi wysoka grzywna. Warto zaznaczyć, że za narażenie swojego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo, polskie prawo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Małopolska Policja

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

• Piorun uderzył w samochód. Przerażający moment został uchwycony przez kamerę - Wideo

• Rowerzysta wolał się odgrażać, zamiast patrzeć na drogę. Szybko dopadła go karma - Wideo

• Badanie ulubionych marek piratów drogowych. BMW się nawet nie załapało