Napompowała koła powietrzem premium. Dzięki temu nie musi ich wymieniać - Wideo
Wraz ze spadkiem temperatur zbliża się moment, w którym powinno wymienić się opony na zimowe. Dlaczego? Nadrzędne różnice są dwie. Pierwsza to skład mieszanki gumowej, a więc to, co tworzy oponę.
Tworzywo letniego ogumienia jest przystosowane do pracy powyżej 7 stopni Celsjusza. Dopiero w takich warunkach gwarantuje pełnię osiągów. Twardnieje poniżej progu temperaturowego, przez co nie jest tak przyczepna. Zimówki z kolei na odwrót. Poniżej „siódemki” zaczynają działać najbardziej odpowiednio, a w zbyt wysokich temperaturach przegrzewają się i szybciej zużywają.
Druga kwestia to rzeźba bieżnika, czyli ułożenie rowków na oponie. Najczęściej chodzi o to, by letnie opony lepiej odprowadzały wodę w trakcie ulew, a zimowe miały większą liczbę nacięć, czyli lamelek, by sprawniej odprowadzać błoto i śnieg, czyli zachować przyczepność.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Wymiana opon jest bardzo istotna z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa
W zimówkach łatwiej o zjawisko tzw. aquaplaningu, bo bieżniki są głębsze i mniej przystosowane do ulewnych deszczów. To jednak nie oznacza, że nie poradzą sobie z opadami w zimie. Warto jednak mieć świadomość różnic i tego, kiedy wymienić opony na letnie.
W sieci pojawiło się nagranie, które błyskawicznie zdobyło sporą popularność. Pewna kobieta postanowiła „wkręcić” swojego ojca w to, że zamiast wymienić opony... napompowała je powietrzem premium za 200 zł.
Reakcja rodzica dość jasno wskazuje, że uwierzył w to, co powiedziała córka... i, delikatnie mówiąc, nie był zbyt zadowolony.
Nagranie udostępniamy poniżej. Ostrzegamy, że zawiera słowa niecenzuralne:
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl