Nowy rok nie rozpieści kierowców. Eksperci ostrzegają o widocznych podwyżkach cen paliw
Ceny paliw pójdą w górę. Analitycy nie mają żadnych wątpliwości. Kierowcy powinni przygotować się na spore zmiany.
Ceny na stacjach benzynowych to niezwykle istotna kwestia, która interesuje każdego kierowcę. Według analityków portalu e-petrol, najbliższy okres nie będzie obfitował w dobre wiadomości, odnośnie cen na polskich stacjach.
Według ekspertów, powinniśmy liczyć się faktem, że wraz z wprowadzeniem coraz skuteczniejszych metod zwalczania pandemii, ceny paliw będą systematycznie rosnąć.
Warto podkreślić, że zarówno listopad, jak i grudzień na detalicznym rynku paliw upłynęły pod znakiem widocznych podwyżek cen.
Według niepokojących ekspertyz Magdaleny Robak oraz Grzegorza Maziaka z e-petrol.pl, w bieżącym, 2021 roku, ceny paliw na polskich stacjach mogą przekroczyć 5 złotych za litr.
Analitycy podają również przypuszczalne ceny, które w nadchodzącym tygodniu, zauważymy na stacjach w całym kraju. Benzyna Pb98 za 4,81-4,92 zł/l, klasyczna Pb95 za 4,51-4,62 zł/l, olej napędowy ON po 4,48-4,59 zł/l, autogaz LPG za 2,08-2,15 zł/l. Taki widok będzie nam towarzyszył podczas wizyty przy dystrybutorze.
Ceny paliw niższe niż w końcówce 2019 roku. Jednak kierowcy nie mają powodów do zadowolenia.
Portal e-petrol jasno wskazuje, że ceny paliw są niższe niż analogicznym okresie ubiegłego roku. Klasyczna 95 była wówczas o 40 groszy droższa, autogaz o przeszło 20 groszy, natomiast ceny Diesla przekraczały 5 złotych.
W dwa ostatnie miesiące cena ropy Brent wzrosła o blisko 1/3, ale i tak cały 2020 r. zakończy ona na około 20-procentowym minusie, bo ostatnią sesję 2019 r. notowania surowca zamknęły na poziomie 66 dolarów. Rynek naftowy cały czas nie otrząsnął się z szoku wywołanego pandemią, ale dzięki rozpoczętym programom szczepień rok 2021 daje producentom surowca nadzieję na poprawę sytuacji i powrót do normalności, która przełoży się na wzrost popytu na paliwa - podkreślają analitycy portalu e-petrol.