ZDrogi.pl > Aktualności > Były szofer Kaczyńskiego opowiedział o pracy u prezesa. Padły mocne słowa
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 15:06

Były szofer Kaczyńskiego opowiedział o pracy u prezesa. Padły mocne słowa

Były kierowca Kaczyńskiego opowiedział o pracy dla prezesa
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

W sobotę Donald Tusk stracił prawo jazdy - choć oznajmił, że poniesie tego konsekwencje, to internauci zarzucają mu, że dla kogoś, kto może skorzystać z usług prywatnego szofera, utrata uprawnień nie jest żadną karą.

Z usług kierowcy od lat korzysta Jarosław Kaczyński, który nigdy nie miał prawa jazdy. Niewielu wie jednak, że Tadeusz Kopczyński, wieloletni kierowca prezesa, opowiedział przed laty o szczegółach swojej pracy. Wywiad stał się częścią książki „Kaczyński - cała prawda”, wydanej przez Ringier Axel Springer.

W szczerej rozmowie Kopczyński przyznał między innymi, że lider partii rządzącej lubił szybką jazdę. Często kierowca nie miał wyboru i musiał „depnąć”, gdyż „rzadko kiedy szef wyszedł z domu na umówioną godzinę”.

Na pytanie dotyczące warunków pracy, bez wahania odpowiedział, że z Kaczyńskim jeździło się dobrze, choć były chwile „nie do wytrzymania”.

Pierwszą uporczywością w pracy z prezesem była temperatura w samochodzie - „Jarek bał się, że go zawieje i za nic w świecie nie pozwalał otworzyć okna albo włączyć klimatyzacji”.

Drugim wyzwaniem było pogodzenie się z faktem, że prezes regularnie wtrącał się w prowadzenie pojazdu. „Skręć w lewo, a teraz prosto, tu w prawo. No, to mu mówię – tu jest zakaz, człowieku! Zrób prawko, to będziesz się wciskać za fajerę. A on, że jak ja robiłem prawko, to on pisał doktorat. I taka to była z nim jazda” - opowiadał.

Były szofer Kaczyńskiego przyznał także, że zawsze był on łatwowierny. Już przed zdobyciem realnej władzy prezes miał wokół siebie mnóstwo „lizusów” - […] Panie prezesie, prezesuniu, panie Jareczku, ludzie już wtedy tak się do niego zwracali. Najbardziej Marek Suski, ten to przebijał wszystkich. Przed Dornem też go ostrzegałem. […] A po latach wyszło na moje. No, niestety, Jarek nigdy nie miał ręki do ludzi.

Tadeusz Kopczyński zmarł 22 lipca 2019 roku. Miał 70 lat.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na Facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

Źródło: lelum.pl

Powiązane