Zgubiła go nadmierna prędkość. Motocyklista z impetem wbił się w osobówkę - Wideo
O tym, że koncentrację, a także ostrożność należy zachować w każdej sytuacji, przekonał się pewien motocyklista. Nieuważny zmotoryzowany z impetem uderzył w samochód osobowy.
Skupienie, a także rozwaga to główne czynniki, które w skuteczny sposób pomagają zniwelować wiele niebezpiecznych incydentów drogowych.
Szczególną ostrożność należy zachować, gdy przemieszczamy się w zatłoczonym mieście. To właśnie w dużych ośrodkach miejskich bardzo często dochodzi o groźnych zdarzeń z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego.
Również sama jazda na motocyklu zawsze i wszędzie wymaga odpowiedniego poziomu koncentracji oraz skupienia. Stosowanie się do tych dwóch zasad obowiązuje szczególnie w ruchu miejskim, gdzie nawet najmniejsza chwila nieuwagi może doprowadzić do wielkiego dramatu.
Przekonał się o tym pewien sympatyk dwóch kółek, który jadąc przez zatłoczone miasto, z impetem wbił się w samochód osobowy.
Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo
Prawdopodobnie nie spodziewał się, że za autobusem, który zmieniał pas ruchu, pojawi się stojący na światłach awaryjnych Hyundai.
Dokładnie nie wiadomo jakich obrażeń doznał nierozważny motocyklista. Patrząc na nagranie, można dojść do wniosku, że nie były one jednak zbyt poważne.
Poniższe nagranie jest idealnym przykładem tego, jak moment dekoncentracji może przyczynić się do prawdziwej tragedii. W tym przypadku motocyklista miał sporo szczęścia, co nie oznacza, że ktoś inny również otrzyma od losu drugą szansę.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Wypadł z drogi i wbił się w przydrożne drzewo. 21-latek pędził z nadmierną prędkością
-
Koszmarny incydent na pasach. Kierująca z impetem wjechała w dwie nastolatki - Wideo
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl