Zabawa skończyła się tragicznie. 15-latka nie żyje. Ojciec odpowie przed sądem.
40-letni Adam K. postanowił sprawić córce i jej przyjaciółce wyjątkową frajdę, organizując kulig. Zabawa skończyła się tragicznie. Na łuku drogi nastolatki uderzyły w przydrożne drzewo. Córka oskarżonego zmarła, a jej koleżanka wymagała hospitalizacji.
Do zdarzenia doszło 18 stycznia około godziny 18,w miejscowości Adamowo (woj. warmińsko-mazurskie) w pobliżu Elbląga. Teraz ojciec 15-latki, która uderzyła głową w drzewo i zmarła, odpowie przed sądem.
40-letni Adam K. miał dobre intencje - zorganizował dla dzieci kulig, przyczepiając sznurkiem do auta marki Renault trzy worki foliowe. Łącznie za autem jechało 6 osób.
Niestety, na jednym z ciasnych łukó w dwie osoby siedzące na ostatnim worku, 15-letnia córka Adama K i jej 14-letnia koleżanka, wypadły z drogi. Dziewczynki z dużym impetem uderzyły w drzewo.
Mężczyzna poczuwa się do odpowiedzialności za fatalny wypadek
15-latka z poważnymi obrażeniami głowy zmarła w szpitalu. Druga z nastolatek złamała rękę i wymagała hospitalizacji. Prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie i zleciła opinię biegłym.
W czwartek 22 lipca Adam K., ojciec 15-latki, usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania ciężkiego wypadku komunikacyjnego, w którym dwie osoby zostały poszkodowane. Grozi mu kara nawet do ośmiu lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do winy.
Jak podawała wcześniej elbląska policja 40-latek w chwili wypadku był trzeźwy, ale jego stan psychiczny początkowo nie pozwalał na przeprowadzenie przesłuchania.
Policja przy okazji fatalnego wypadku przypomniała, że p rzepisy ruchu drogowego kategorycznie zabraniają ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu. Złamanie przepisów jest wykroczeniem, za które kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 500 zł oraz punktami karnymi. Policjant może też skierować wniosek do sądu o ukaranie kierowcy, co skutkować może jeszcze wyższą grzywną.
Źródło: o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
-
Kierowca BMW zginął w drodze na wakacje. Tragiczny wypadek na Mazowszu
-
Jadąc traktorem nie ustąpił pierwszeństwa. Z ursusa 77-latka praktycznie nic nie zostało
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl