Tragedia pod Wieliczką. Młody mężczyzna zginął w przerażających okolicznościach
Wypadek pod Wieliczką. Zderzenie busa z samochodem osobowym zakończyło się ogromną tragedią. Zginął młody mężczyzna.
Do ogromnej tragedii doszło na drodze krajowej numer 94 w Małopolsce. W miejscowości Zagórze doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego z busem przewożącym ludzi.
Według wstępnych ustaleń policji, bezpośrednią przyczyną tej ogromnej tragedii mogły być złe warunki panujące wówczas na drodze.
Pierwsze ustalenia mówią o tym, że to kierujący osobowym fordem z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i z impetem uderzył w busa.
W wyniku zderzenia, swoje życie stracił młody, 24-letni mężczyzna. Niestety pomimo ogromnego wysiłku służb medycznych jego życia nie udało się uratować.
Wypadek miał koszmarne konsekwencje. Poszkodowanych zostało kilkanaście osób.
Poszkodowanych zostało około 10 osób. Wszyscy to pasażerowie busa, który jechał od strony Bochni w kierunku Krakowa. Ciężej ranni zostali przetransportowani do najbliższego szpitala.
fot. Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie
Siedem osób z busa zostało przetransportowanych do szpitali. Pasażerowie odnieśli różne obrażenia: złamania, urazy głowy, kończyn - przekazał asp. Paweł Tomasik.
W sobotę w całej Małopolsce panowały bardzo trudne warunki na lokalnych drogach. Odczuwalna temperatura oscylowała w okolicach zera stopni, drogi były bardzo śliskie a na zewnątrz zalegała bardzo gęsta mgła.
Droga krajowa nr 94 była nieprzejezdna w obie strony w rejonie wypadku przez ponad trzy godziny.
Policja pod nadzorem prokuratora będzie wyjaśniać przyczyny tego tragicznego wypadku. Mundurowi apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Drogowe tragedie na oblodzonych trasach to niestety, bardzo częsty widok na polskich drogach.
fot. Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie