Seniorka zginęła w przerażających okolicznościach. Została potrącona przez koparkę

Wypadek w Sosnowcu zakończył się ogromną tragedią. 71-letnia zginęła potrącona przez koparkę.

Do wielkiej tragedii doszło podczas pracy przy przebudowanie jednego ze skrzyżowań w Sosnowcu. Operator koparki potrącił 71-letnią kobietę.

Wypadek zdarzył się najprawdopodobniej podczas wykonywania przez operatora manewru cofania. Pracownik nie zauważył seniorki i doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. 

Według informacji podanych przez podkom. Sonia Kepper z sosnowieckiej policji do tego incydentu doszło w okolicach kościoła pw. św. Barbary - na przedłużeniu ul. Barbary, prowadzącym na plac przed kościołem.

- Do potrącenia doszło podczas wykonywania prac i manewrowania koparką. Potrącona kobieta niestety zginęła na miejscu. Trwa wyjaśnianie okoliczności tej tragedii. Czynności wykonali policjanci z prokuratorem i biegłym - powiadomiła Pani podkomisarz. 

Wstępnie ustalono, że tragedia rozegrała się podczas wykonywania manewru cofania. Koparka potrąciła staruszkę, która nie miała szans na przeżycie.

Wypadek spowodowany brakiem skupienia. Starsza kobieta nie miała szans na przeżycie. 

Operator, który doprowadził do tragedii w momencie zdarzenia był trzeźwy. Wypadek był dla niego tak przerażających przeżyciem, że został zabrany do szpitala. 

Według informacji przekazanych przez podkom. Sonię Kepper, do dramatu doszło w miejscu składowania materiału używanego przy przebudowie pobliskiego skrzyżowania. Koparka w momencie zdarzenia przenosiła sypki materiał, który miał posłużyć przy pracach przy przebudowie skrzyżowania.

Również i w tym przypadku chwila nieuwagi doprowadziła do prawdziwej tragedii. Niestety, ale utrata skupienia bardzo często ma swoje dramatyczne skutki. Policja nieraz apelowała o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wsiadania za kółko.