ZDrogi.pl > Aktualności > Ogromny głaz zmiażdżył SUV-a. Lawina mogła doprowadzić do tragedii - Wideo
Piotr Dutka
Piotr Dutka 19.03.2022 14:46

Ogromny głaz zmiażdżył SUV-a. Lawina mogła doprowadzić do tragedii - Wideo

Wypadek Tybet
Daily Mail

Wypadek, który mógł zakończyć się ogromnym dramatem. Spadające głazy zniszczyły SUV-a.

Podczas jazdy samochodem należy zachować odpowiednie skupienie oraz czujność. Nie od dziś wiadomo, że na drodze może zdarzyć się niemal wszystko. W tym przypadku natura dała o sobie znać i doprowadziła do bardzo groźnego zdarzenia.

Do tego przerażającego incydentu doszło w południowo-zachodnich Chinach. Na jednej z górskich dróg w hrabstwie Bome w Tybecie, mogło dojść do prawdziwego dramatu. Ta sytuacja będzie się śnić wieloosobowej rodzinie do końca życia. 

Samochód osobowy, którym przemieszczała się rodzina został dosłownie zmiażdżony przez ogromny głaz, który z wielką siłą spadł ze stromego urwiska.

Pęd, a zarazem impet z którym przemieszczał się ogromny kamień był tak duży, że w pół złamał masywne, przydrożne drzewo. Wypadek mógł zakończyć się prawdziwym koszmarem. 

Szczęście w nieszczęściu, ale zniszczył on jedynie przednią cześć pojazdu. W wyniku tego zdarzenia, żaden z pasażerów Forda nie odniósł poważnych obrażeń. Strach pomyśleć, co by było, gdyby spadł kilkadziesiąt centymetrów dalej.

Pomimo faktu, że zdarzenie miało miejsce jakiś czas temu, warto opublikować nagranie, które pokazuje, jak ogromną siłą dysponuje matka natura. Zdarzenie po prostu mrozi krew w żyłach. 

Lawina kamienna to śmiertelnie groźne zjawisko. Jest to przemieszczająca się po stoku górskim masa okruchów skalnych, kamieni, żwiru itp, która powstaje w wyniku obrywu skalnego, bądź też na skutek zaburzenia równowagi piargu w źlebie. Jest szczególnie niebezpieczna, jeśli występuje w pobliżu licznie uczęszczanych tras.

Niestety, ale na naszych rodzimych drogach również dochodzi o bardzo niebezpiecznych sytuacji. Pijany kierowca pod koniec maja 2020 roku wjechał na skrzyżowanie ul. Włókniarzy z ul. Legionów w Łodzi na czerwonym świetle, a do tego z nadmierną prędkością. Uderzył jadącego prawidłowo Fiata Bravę, którym podróżował ojciec z trójką dzieci.

7-letnia dziewczynka, 13-letni chłopiec i 17-latka trafiły po tym wypadku do szpitala. Najbardziej poszkodowana była nastolatka, lekarze określali jej stan jako bardzo poważny. Lekarze walczyli o życie nastolatki kilka tygodni, w międzyczasie przeszła skomplikowaną operację neurochirurgiczną. Niestety, ale jej życia nie udało się uratować. 

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Tagi: Wypadek SUV
Powiązane