Warszawa. Chciał przejechać dziecko, a potem zaatakował policjantów - Wideo
W poniedziałek (21 czerwca) przed godz. 21:00 Komenda Stołeczna Policji otrzymała zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który na ul. Wiślickiej na warszawskim Rakowcu jeździ po chodniku i próbuje potrącić ojca z 7-letnim synem. Mężczyzna straszył ich gaśnicą.
Zgłaszającym okazał się mężczyzna, który wraz z dzieckiem próbował uciec przed kierowcą. Patrol policji zjawił się na miejscu błyskawicznie - już po 4 minutach.
Akcja policji na Wiślickiej wzbudziła ogromne kontrowersje. Po tym, jak na sąsiedzkiej grupie pojawiło się nagranie przedstawiające niecodzienną sytuację, mieszkańcy Ochoty wylali wiadro pomyj na funkcjonariuszy.
Policja twierdzi, że zatrzymała agresywnego mężczyznę, który próbował potrącić pieszego z dzieckiem. W trakcie interwencji zastosowano gaz i paralizator.
Na filmiku udostępnionym przez jednego z mieszkańców na lokalnej grupie na Facebooku „Nasz Rakowiec” wyraźnie widać przebieg całego zdarzenia. Nagranie zostało udostępnione dalej przez zaprzyjaźniony portal wawainfo.pl , który skontaktował się również ze świadkiem zdarzenia:
- Nie widziałem samego początku oraz przyczyn interwencji. Gość wjechał pod prąd w osiedlową ulicę, na której według relacji mieszkańców próbował rozjechać mężczyznę z małym dzieckiem. Był bardzo agresywny. Prawdopodobnie pod wpływem narkotyków - powiedział w rozmowie z portalem wawainfo.pl.
Mężczyzna miał być wyjątkowo agresywny i stawiać opór
Na nagraniu wyraźnie widać, jak dwoje policjantów rozmawia z podejrzanym kierowcą, który nagle rozpyla w ich kierunku proszek gaśniczy. Mężczyzna wysiada z auta, a policjanci próbują go obezwładnić. Po kilkunastu sekundach walki z funkcjonariuszami podejrzany wyrywa się i ucieka w kierunku osiedla. Policjantka rusza za mężczyzną i udaje się go zatrzymać.
Na nagraniu widzimy jeszcze jak mundurowa kopie zatrzymanego w lewy bok. Chwilę później na miejscu pojawia się drugi patrol policji. Rozpoczyna się szarpanina czterech policjantów z zatrzymanym, który nadal leży na chodniku. Mimo przewagi liczebnej stróżów prawa, mężczyzna stawia opór. Ostatecznie na miejscu zjawia się trzeci patrol i w akcję zaangażowanych jest ośmiu funkcjonariuszy.
- Mężczyzna na początku rozmawiał z policją i już wtedy zachowywał się agresywnie - poinformował rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji Sylwester Marczak w rozmowie z portalem wawainfo.pl. - Zostały wezwane inne patrole, ponieważ zatrzymany był szczególnie wulgarny wobec policjantki. Użył gaśnicy proszkowej w kierunku policji. Zdaniem policji, agresywne zachowanie mężczyzny wymagało użycia siły fizycznej oraz paralizatora. Ostatecznie udało się go obezwładnić.
Zatrzymany 36-latek jest obywatelem Ukrainy. Zdaniem funkcjonariuszy prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających . Policjanci użyli wobec niego kasku ochronnego, ponieważ był wyjątkowo agresywny, mimo podjęcia czynności przez funkcjonariuszy. Zabrano go do szpitala, gdzie jego krew zostanie poddana badaniom na obecność nielegalnych substancji.
Nagranie udostępniamy poniżej:
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
-
Hamował tak, że aż poszedł dym z kół. Piesza nawet go nie zauważyła - Wideo
-
Samochody za niemal 5 milionów zostały zmiażdżone przez koparkę - Wideo
-
Śmierć podczas pracy. Kobieta została zmiażdżona przez wózek widłowy - Wideo
Źródło: wawainfo.pl