Umarł król, niech żyje król. Elektryczny Passat już wkrótce opanuje światowe drogi?
Volkswagen Passat w wersji elektrycznej? Za kilka lat taki widok będzie normalnością.
Dzisiejsze czasy można scharakteryzować w bardzo łatwy sposób, akcentując trzy wyróżniające je aspekty. Mowa o przywiązaniu szczególnej wagi do ekologii, nadmiernej poprawności politycznej, rozwoju technologii, ale przede wszystkim ogólnoświatowej elektryfikacji.
W dzisiejsze trendy śmiało chce się wpisać Volkswagen, który skrupulatnie kontynuuje swoją ekspansję samochodów elektrycznych. Rodzina modeli ID już wkrótce powiększy się o prawdziwy hit!
Wiele informacji wskazuje, że za trzy lata do gamy modeli elektrycznych koncernu z Wolfsburga, dołączy nowy samochód. Mowa o rodzinnym kombi. Wychodzi na to, że wkrótce będziemy świadkami elektrycznego Passata.
ID. Space Vizzion to póki co tylko koncept, aczkolwiek jest on niezwykle interesujący. Takowy ruch sygnalizuje, że niemiecka marka nie zapomina o rodzinnych kombi, które w aktualnie przegrywają walkę z popularniejszymi crossoverami bądź SUV-ami.
Model ID Space Vizzio będzie swojego rodzaju elektryczną wariacją na temat Passata. Ikona motoryzacji, przez wiele dekad służyła ludziom na całym świecie. Jej elektryczny odpowiednik, również za spełniać szereg ważnych funkcji.
Ralf Brandstätter, CEO Volkswagena jasno i klarownie wypowiedział się na temat przyszłościowego wprowadzenia do sprzedaży elektrycznego kombi.
Wiadomo, że nowy samochód ma bazować na rewolucyjnej platformie MEB, która ma zapewnić sporą pojemność baterii, zarazem spełniając swoje zadania. Mowa o sporej ładowności oraz pojemności bagażowej.
Volkswagen chce wprowadzić elektrycznego następcę Passata. ID Vizzion ma mieć aż 700 km zasięgu.
Nieoficjalne informacje mówią o tym, że pojazd ma być napędzany na cztery koła. Sprint do setki ma zajmować pojazdowi 8,5 sekundy.
Inne parametry auta nie zostały ujawnione. Należy się spodziewać, że niemiecka firma bardzo rzetelnie podejdzie do tematu następcy elektrycznego Passata i uraczy nas fanów solidnych samochodem.
W ostatnim czasie mówiło się o tym, że niemiecki koncern musiał podjąć ważne decyzje dotyczące innych marek wchodzących w jego skład. Niemiecka firma już wie co zrobi z Lamborghini, Bentleyem i Ducati
