ZDrogi.pl > Na drogach > Uciekał przed policją przez kilkadziesiąt kilometrów. Młody motocyklista nie miał uprawnień
Piotr Dutka
Piotr Dutka 19.03.2022 14:57

Uciekał przed policją przez kilkadziesiąt kilometrów. Młody motocyklista nie miał uprawnień

KPP Bochnia
KPP Bochnia

31-letni mieszkaniec Bochni wpadł w bardzo poważne kłopoty przez swoje bezmyślne zachowanie. Uciekał przed policyjnym pościgiem przez ponad 80 km. Jak się okazało, nie posiadł uprawnień do kierowania motocyklem.

Świadkami niestandardowej kontroli drogowej byli funkcjonariusze bocheńskiej drogówki, którzy w niedzielę 20 czerwca patrolowali okolice drogi krajowej numer 94 w Bochni (woj. małopolskie).

Tuż po godzinie 20 natrafili na motocyklistę, którego postanowili zatrzymać do rutynowej kontroli drogowej. Jak się później okazało, nie było to zbyt proste zdanie.

Kierujący motocyklem marki KTM postanowił zwolnić, a następnie ruszył z miejsca bardzo szybko, próbując uciec przed policyjnym pościgiem.

Bardzo prawdopodobne, że mężczyzna sądził, że uda się mu uniknąć odpowiedzialności. Jak się okazało, funkcjonariusze nie odpuścili i zdecydowali się na pościg za bezmyślnym motocyklistą.

Uciekając w kierunku Brzeska, stworzył realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Pomimo wyraźnych sygnałów nakazujących zatrzymanie, mężczyzna kontynuował swoją ucieczkę. Wkrótce wjechał na autostradę i kontynuował swoją ucieczkę w kierunku Rzeszowa.

Przez cały czas pościgu, mundurowi utrzymywali kontakt z jednostką bocheńskiej policji. Do pościgu za nieodpowiedzialnym kierowcą włączył się patrol z Dębicy.

>

Ostatecznie, delikwent zjechał z autostrady w Dębicy, gdzie na jednym ze zjazdów doprowadził do kolizji z osobówką oraz policyjnym radiowozem.

Okazało się, że bezmyślną postawą oraz kompletnym brakiem wyobraźni wykazał się 31-letni mieszkaniec Bochni. Podczas przeprowadzania niezbędnych czynności okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania.

Na domiar złego motocykl, którym uciekał, posiadał tablice rejestracyjne należące do innego pojazdu.

Wiadomo, że 31-latek wpadł w poważne tarapaty. Odpowie za szereg wykroczeń drogowych, które popełnił podczas ucieczki. Musi się również liczyć z konsekwencjami związanymi z niezatrzymaniem się do policyjnej kontroli, za co grozi od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Bochnia

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl