ZDrogi.pl > Na drogach > Totalna znieczulica kierowców. Policjanci nagrali ich zachowanie - Wideo
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:54

Totalna znieczulica kierowców. Policjanci nagrali ich zachowanie - Wideo

Kierowcy zwalniali, aby nagrać miejsce śmiertelnego wypadku
Policie České republiky

Całkiem niedawno opublikowaliśmy nagranie, które w wyjątkowo dosadny sposób pokazywało znieczulicę, która panuje wśród polskich kierowców. Okazuje się, że problem ten nie dotyczy jedynie naszego kraju.

W kwietniu zamieściliśmy wideo, które przedstawia tragiczny wypadek motocyklisty, który uderzył w znak drogowy i stracił nogę.

Widzimy na nim jednoślad, któremu drogę zajeżdża kierowca smarta. Choć w tym wypadku to kierujący autem osobowym ponosi winę za wypadek, to konsekwencje zdarzenia do końca życia odczuwać będzie motocyklista.

Wypadek motocyklisty. Znak drogowy urwał mu nogę

Do zdarzenia doszło 8 maja 2019 roku, około 13:15 na ul. Jana Pawła II w Jarosławiu. Kierujący jednośladem 28-latek nagle zauważył na swojej drodze smarta ForTwo, za którego kierownicą siedział 87-latek.

Jak ustalili potem policjanci, to emeryt wymusił pierwszeństwo, skręcając w boczną ulicę i to on ponosi winę za zdarzenie.

Totalna znieczulica świadków zdarzenia

Zaskakująca była reakcja mężczyzny, którego widzimy na nagraniu. Świadek zdarzenia w tym czasie tankował swoje auto na stacji benzynowej.

Mężczyzna obserwuje cierpienie motocyklisty, po czym odwraca się w drugą stronę. Dopiero pół minuty później ktoś decyduje się ruszyć z pomocą 28-latkowi. Jeden ze świadków zdejmuje pasek, aby zatrzymać krwawienie z utraconej kończyny.

Czeska policja udostępniła nagranie, które zarejestrowano na miejscu śmiertelnego wypadku. Kierowcy pogłębiali panujące na odcinku drogi utrudnienia, zwalniając i nagrywając miejsce zdarzenia.

Mundurowi skrupulatnie rejestrowali kierowców, którzy z telefonem w ręku toczyli się przy pracujących służbach.

Po co kierowcy nagrywali miejsce tragedii? Dla sensacji? Z ciekawości? Trudno powiedzieć - smutne tylko, że czyjaś tragedia jest dla innych tylko „atrakcją” na drodze.

Nagranie udostępniamy poniżej:

Powiązane