Samolot wylądował na A1. Prokuratura zbada, czy pilot nie złamał prawa
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie lądowania awionetki na autostradzie A1 koło Częstochowy. Do zdarzenia doszło w piątek, 14 maja. Postępowanie będzie prowadzone pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
Śledczy będą ustalać, m.in. co było przyczyną problemów technicznych samolotu i czy pilot słusznie podjął decyzję o lądowaniu na A1 . Niedaleko miejsca posadzenia awionetki znajdowało się lotnisko - prokuratura ustali, czy pilot miał podstawy do tego, aby wylądować na trasie.
Samolot pilotowany przez 34-letniego mężczyznę wylądował w piątek rano na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Wierzchowisko (Śląskie). Nikomu nic się nie stało. Pilot zdecydował się na awaryjne lądowanie z powodu poważnych problemów z silnikiem aeroplanu.
Mężczyzna był trzeźwy i posiadał niezbędną licencję
W wyniku niecodziennej sytuacji na autostradzie A1 przez kilkadziesiąt minut zablokowany był prawy pas w kierunku Łodzi, a ruch odbywał się lewym pasem. Policjanci zabezpieczali to miejsce do przyjazdu firmy, która rozebrała awionetkę i przetransportowała ją do serwisu.
Prokuratura ustali, czy samolot miał prawo wznieść się w powietrze
We wtorek policja przekazała materiały tej sprawy do Prokuratury Rejonowej w Częstochowie, która podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa. Będzie ono prowadzone pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym poprzez wykonanie manewru lądowania na pasie autostrady A1.
Według dotychczasowych ustaleń pilot leciał awionetką z Wrocławia do Rzeszowa, gdzie miał być przeprowadzony przegląd techniczny maszyny. W związku z problemami technicznymi z silnikiem chciał skierować samolot na lotnisko w Rudnikach koło Częstochowy . Z uwagi na nagłą utratę mocy silnika podjął decyzję o niezwłocznym osadzeniu awionetki na pasie autostrady A1.
Prokuratura będzie ustalała przyczynę problemów technicznych samolotu. Najważniejszą rzeczą do ustalenia jest to, czy nie wynikały one z niewłaściwego serwisowania. W tym celu zostaną przeprowadzone szczegółowe oględziny samolotu. Dokładnie zbadana zostanie również dokumentacja serwisowa pojazdu.
Prokurator także będzie badał czy zachowanie pilota było prawidłowe i zgodne z przepisami prawa lotniczego. Zwróci się również do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych o to, czy wykonywano w tej sprawie jakieś czynności, a jeśli tak, to jakie.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
-
Zignorował czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie. Słono zapłacił za głupotę - Wideo
-
Jak stracić prawo jazdy w kilka sekund? Ten kierowca pokazuje, że to bardzo proste - Wideo
Źródło: motoryzacja.interia.pl
