Rekordowo pijany kierowca zatrzymany przez policjanta po służbie. Mężczyzna jechał pod prąd

Kompletnym brakiem odpowiedzialności, a wręcz głupotą wykazał się pewien kierowca, który zdecydował się wsiąść za kierownicę, będąc pod znacznym wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez funkcjonariusza po służbie. Teraz czeka go surowa kara.

Niestety, ale nietrzeźwi kierowcy to wciąż bardzo poważny problem polskich dróg. Ich skrajnie głupie zachowanie może być przyczyną tragicznych incydentów na publicznych trasach.

Do niezwykle nietypowej, a zarazem groźnej sytuacji doszło w niedzielę 30 maja w Białymstoku. Tuż po godzinie 22, uwagę policjanta po służbie przykuła osobowa toyota, której kierowca miał wyraźny problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy.

Funkcjonariusz bardzo szybko powiadomił o tym fakcie kolegów po fachu. Wkrótce potem doszło do zatrzymania.

Co ciekawe, pojazd poruszał się całą szerokością jezdni, nie posiadł również wymaganego oświetlenia. Mundurowy cały czas jechał za nieodpowiedzialnym kierującym, a także poinformował o swoich przypuszczeniach lokalną jednostkę policji.

W pewnym momencie kierowca toyoty skręcił w ulicę Świętokrzyską, a następnie w ulicę Dziesięciny, gdzie złamał przepisy ruchu drogowego, poruszając się pod prąd.

Po kilkuset metrach osobówka się zatrzymała, a policjant zdecydował się wkroczyć do akcji. Podbiegł do kierującego, zabrał jego kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę. Od razu wyczuł również mocną woń alkoholu.

Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał w swoim organizmie przeszło 4 promile alkoholu.

Podczas kontroli wyszło na jaw, że 45-letni mieszkaniec Białegostoku od 2018 roku ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Na domiar złego, nie był to jego jedyny wybryk w ostatnim czasie. Tydzień temu został on zatrzymany przez policję z powodu jazdy na podwójnym gazie.

Wówczas w swoim organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. Teraz za swoje zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Podlaska Policja

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

• Motocyklista błyskawicznie stracił swoje prawo jazdy. Grupa Speed nie miała litości - Wideo

• Kierowca starego BMW zamontował syreny i podszywał się pod policję - Wideo

• W trakcie jazdy palili fajkę wodną. Nabitą środkami odurzającymi