Przerażający incydent z udziałem policjanta. Mógł stracić życie w ułamku sekundy
Poniższe nagranie w dobitny sposób pokazuje, że śmierć może spotkać nas w każdej chwili. Przekonał się o tym pewien policjant, który tylko i wyłącznie dzięki swojemu refleksowi zachował swoje życie.
Do incydentu doszło w 1 grudnia na jednym z odcinków autostrady międzystanowej numer 84 w Idaho.
Pewien policjant podczas rutynowego patrolu zauważył, że jeden z kierowców potrzebuje pomocy. Chcąc sprawdzić co się stało, zatrzymał radiowóz i podszedł do zmotoryzowanego. Jak się okazało, złapał on gumę i nie mógł kontynuować dalszej jazdy.
Mundurowy bez chwili zawahania postanowił pomóc potrzebującemu. Jak się okazało, mógł zapłacić najwyższą cenę za obywatelską postawę.
Chwilę później doszło do przerażającego incydentu. Rozpędzony pick-up z impetem wbił się w toyotę camry.
Na wideo z radiowozu dokładnie widać, że funkcjonariusz dosłownie w ostatniej chwili uratował swoje życie, przeskakując przez barierkę ochronną. Swoje życie zachował również kierowca toyoty, który skulił się tuż za swoim autem.
Przyczyną koszmarnego incydentu było zderzenia dwóch pick-upów, do którego doszło na jednym z pasów. Chwilę później uderzyły w zaparkowaną toyotę oraz radiowóz.
Co ciekawe, w wyniku tego zdarzenia nikt nie został ranny. Biorąc pod uwagę okoliczności tego incydentu, taki finał można określić mianem prawdziwego cudu.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Donald Tusk ponownie łamie przepisy. Przyłapano go na gorącym uczynku
Zatrzymał swój samochód na przejściu dla pieszych. Okazało się, że był kompletnie pijany
Źródło: Youtube
