Po pijaku wjechał w drzewo. Pasażer zginął, a kierowca uciekł z auta

Pijany kierowca spowodował śmiertelny wypadek

Jak podaje pomorska policja, informacje o wypadku dotarły na komisariat w Stargardzie koło godziny 17.40. Na miejsce zdeponowano służby ratunkowe, oraz policjantów w celu zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Nie udało się uratować 53-letniego pasażera. Co więcej, kierowcy nie było na miejscu.

Policjanci zaczęli przeszukiwać teren lasu, w którym doszło do wypadku. W końcu udało się złapać 25-latka, który miał kierować volkswagenem. Mężczyznę przewieziono do szpitala i sprawdzono stan jego trzeźwości. Okazało się, że miał 2 promile alkoholu w organizmie.

Pijany kierowca odpowie przed sądem

Miejsce wypadku zostało zabezpieczone przez techników kryminalistyki. Policjanci we współpracy z prokuraturą zebrali materiał dowodowy i będą ustalać przebieg zdarzeń. Biorąc jednak pod uwagę stan kierowcy, przyczyny są raczej oczywiste.

25-latek po badaniu lekarskim został przewieziony do policyjnego aresztu. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna i być może kara więzienia. Sprawca odpowie także za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Źródło: Pomorska Policja

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@zdrogi.pl

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na redakcja@zdrogi.pl lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl

• Kierowca fiata dał nauczkę cwaniakowi w BMW. Obaj zasługiwali na mandat - Wideo

• Dachowanie BMW w Warszawie. Kierowca gnał na czerwonym - Wideo

• Nie chciał czekać i próbował ominąć korek. Utknął na poboczu - Wideo