ZDrogi.pl > Aktualności > Nowy znak na polskich drogach. Jeśli go przeoczysz, może się to skończyć fatalnie
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 15:03

Nowy znak na polskich drogach. Jeśli go przeoczysz, może się to skończyć fatalnie

Nowy znak na polskich drogach. Jeśli go przeoczysz, może się to skończyć fatalnie
zDrogi.pl

Już wkrótce na niektórych autostradach i drogach ekspresowych spotkacie nowy znak, który powstał po to, aby poprawić bezpieczeństwo na drogach.

Ma on informować nas o tym, że właśnie stwarzamy zagrożenie w ruchu drogowym. Jeśli go zobaczysz, natychmiast zawróć.

Raptem kilka dni temu pisaliśmy o 85-letniej kierującej fordem, która pokonała ponad 20 kilometrów pod prąd na trasie S5. Niewiele później opisywaliśmy sytuację, w której kierowca ciągnika również jechał w złym kierunku obwodnicą Inowrocławia.

Takie sytuacje są śmiertelnie niebezpieczne - dlatego GDDKiA wpadło na pomysł, aby stworzyć nowy znak, który ma takim zdarzeniom zapobiegać. Nowy znak przedstawiający czarną dłoń będzie stanowić ostrzeżenie dla tych, którzy jadą w złym kierunku. Jeśli go zobaczysz, zawróć.

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

Nowy znak na polskich drogach

Tablica z czarną dłonią i napisami „STOP” oraz „Zły kierunek” jest duża i jaskrawa - w związku z tym trudno ją przegapić. GDDKiA ma nadzieję, że przynajmniej część „zagubionych” kierowców dzięki niej zrozumie swój błąd i zaprzestanie jazdy pod prąd.

Podobne znaki stosowane są m.in. na Słowacji czy w Niemczech. U nas zaczęły się pojawiać już na początku lipca i sukcesywnie ich przybywa.

>Nowy znak na polskich drogach. Jeśli go przeoczysz, może się to skończyć fatalnie

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Źródło: autokult.pl

Wybór Redakcji