Makabryczny wypadek na Mazowszu. Ojciec rozjechał syna ciągnikiem
W Zycku Polskim leżącym niedaleko Płocka w województwie mazowieckim doszło do strasznej tragedii. 14-letni chłopiec wpadł pod koła ciągnika rolniczego, którym kierował jego ojciec. Niestety dziecko zginęło na miejscu.
Wypadek na Mazowszu. Dziecko wpadło pod ciągnik, którym kierował jego ojciec.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek 21 sierpnia w godzinach popołudniowych. 60-letni mężczyzna jechał ciągnikiem po drodze publicznej.
Wypadek na Mazowszu. 14-latek poślizgnął się i wpadł pod koła ciągnika.
W pewnym momencie kierowca najechał na 14-letniego syna, który chciał wsiąść do kabiny. Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Płocku poinformował, że chłopcu najprawdopodobniej poślizgnęła się noga i wpadł pod tylne lewe koło Ursusa - podaje „Super Express".Na miejscu pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Załoga ratowników prowadziła długą akcję reanimacyjną. Dziecka jednak nie udało się uratować. 14-latek zginął na miejscu.
- Pomimo bardzo długo prowadzonej trudnej akcji ratunkowej przez załogę LPR chłopiec zmarł na miejscu - poinformowała mł. asp. Krystyna Kowalska z płockiej policji. - Ojciec 14-latka był trzeźwy - dodała policjantka. Prowadzone są czynności wyjaśniające okoliczności i przebieg całego zdarzenie.