Tragedia na Podkarpaciu. Osobówka z impetem wbiła się w TIR-a
Wypadek na Podkarpaciu. Osobowe Audi z wielkim impetem wjechało wprost pod nadjeżdżającego TIR-a. Zginęło dwóch mężczyzn.
Spora liczba tragicznych wypadków na polskich drogach jest spowodowana przez nadmierną prędkość, brawurę, która momentami przeradza się w prawdziwą głupotę.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek 14 grudnia po godz. 18:30 na drodze wojewódzkiej nr 875 w Brzózie Królewskiej.
Według informacji podanych przez policję kierujący osobowym audi, 22-letni mieszkaniec Rzeszowa, najprawdopodobniej wymusił pierwszeństwo. Wyjechał z drogi podporządkowanej wprost pod nadjeżdżający samochód ciężarowy.
Wypadek, zakończył się ogromną tragedią. Dwóch młodych mężczyzn nie miało szans na przeżycie.
W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosło dwóch młodych mężczyzn. W osobówce jechał również 24-latek, który wraz z 22-letnim kierowcą zginęli na miejscu.
Wiadomo, że w momencie tej tragedii, kierujący samochodem ciężarowym 60-letni mieszkaniec powiatu biłgorajskiego był trzeźwy.
fot. Podkarpacka Policja
Okoliczności tego przerażającego zdarzenia będą wyjaśniane przez policję, która pod nadzorem prokuratora pracowała na miejscu przez kilka godzin.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Szczególnie niezachowywanie należytej ostrożności może prowadzić do bardzo niebezpiecznych incydentów na drogach.
Aktualne warunki panujące na rodzimych drogach również mogą być powodem sporej liczny groźnych wypadków. Pamiętajmy o tym, ponieważ może uważna jazda zgodnie z przepisami może uratować nasze życie.