Twój telefon powie Ci, co nie tak z autem. Rozpozna to po dźwięku
Škoda wprowadza nietypowe rozwiązanie, które pomoże usprawnić diagnostykę auta. Nowe rozwiązanie ma ułatwić życie klientów i serwisantów. Czas pokaże, czy sprawdzi się w praktyce.
Choć brzmi to niedorzecznie, to tak może wyglądać przyszłość. Škoda stworzyła aplikację na smartfona, która dzięki analizie dźwięków wydawanych przez samochód zdradzi nam problemy trapiące poszczególne podzespoły.
Sound Analyser - tak nazywa się nowa aplikacja Škody, na początku trafi do 245 dealerów z 14 europejskich krajów. Rozwiązanie to będzie wsparciem dla serwisantów, które pozwoli z dużym prawdopodobieństwem wskazać problem, z którym zmaga się auto. Wszystko wyłącznie na podstawie wydawanych przez nie dźwięków.
Zobacz także: Nastolatek w BMW z impetem wbił się w ciężarówkę. Jego mama zginęła w tragicznych okolicznościach
Škoda wprowadza nietypowe rozwiązanie dla serwisantów
Zasada działania jest banalnie prosta - aplikacja posiada w swojej bazie wzorcowe dźwięki pracy poszczególnych elementów auta. Zadaniem aplikacji jest zarejestrowanie dźwięku pracy tych podzespołów, a następnie porównanie brzmienia ze wzorcem. Jeśli któryś z dźwięków będzie znacznie różnił się od prawidłowego - oznaczać to może problemy w tym konkretnym podzespołem.
Podczas testów aplikacji skuteczność w wykrywaniu nieprawidłowości w pracy komponentów sięgała aż 90 procent. Oznacza to, że pozornie proste rozwiązanie może stanowić dużą pomoc w pracy serwisantów. Skorzystają również klienci - diagnoza problemów będzie znacznie szybsza.
Škoda Sound Analyser może zagościć na pokładzie aut czeskiej marki
Niewykluczone, że w przyszłości podobne rozwiązania zagoszczą na stałe na pokładzie nowych modeli Škody. W ten sposób auto na bieżąco miałoby analizować dźwięki wydawane przez pojazd i informować kierowcę o problemach.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Stracił kontrolę, nie mógł skręcić kierownicą. Z naprzeciwka pikowała na niego ciężarówka - wideo
- Uciekał swoim BMW przed policją. 43-latek myślał, że przechytrzy funkcjonariuszy - Wideo
- Ursus został zmiażdżony przez ciężarówkę. 84-latek zginął w przerażających okolicznościach