Senior zignorował znak STOP-u. Doprowadził do niewyobrażalnej tragedii
Brak odpowiedniego skupienia oraz rozwagi może prowadzić do poważnych incydentów drogowych. Podobnie było w tym konkretnym przypadku. Starszy kierowca doprowadził do ogromnej tragedii.
Do tego tragicznego incydentu doszło w sobotę 5 czerwca na drodze krajowej numer 92 w okolicach miejscowości Bąków Górny. Około godziny 11.30 lokalne służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie dotyczące zderzenia dwóch pojazdów osobowych.
Wstępne ustalenia miejscowej policji nie pozostawiły żadnych złudzeń. Okazało się, że sprawca zdarzenia jest 89-letni kierowca daewoo matiz. Mężczyzna wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i nie zatrzymał się przed znakiem STOP.
Jego nieodpowiedzialność oraz brak rozwagi doprowadziły do tragedii. Wjechał on bowiem wprost pod osobową hondę accord prowadzoną przez 33-letniego kierowcę.
Niestety, ale finał tego zdarzenia okazał się tragiczny w skutkach. Zarówno 89-latek, jak i jego 84-letnia pasażerka nie mieli żadnych szans na przeżycie i zginęli w koszmarnych okolicznościach.
Młody kierowca hondy został przewieziony do najbliższej placówki medycznej. W momencie zdarzenia był trzeźwy.
Na miejscu interweniowała lokalna jednostka straży pożarnej, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W rejonie wypadku przez kilka godzin występowały poważne utrudnienia w ruchu.
Aktualnie sprawą tego koszmarnego zdarzenia zajmują się lokalni mundurowi, którzy pracują pod nadzorem prokuratora.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl