ZDrogi.pl > Porady > Samodzielnie pierzemy tapicerkę. Jak to zrobić, by sobie nie zaszkodzić?
Redaktor zDrogi.pl
Redaktor zDrogi.pl 19.03.2022 14:43

Samodzielnie pierzemy tapicerkę. Jak to zrobić, by sobie nie zaszkodzić?

Samodzielnie pierzemy tapicerkę. Jak to zrobić, by sobie nie zaszkodzić?
pixabay.com

Profilaktyka zamiast mądrości po szkodzie?

Zanim zajmiemy się czyszczeniem tapicerki, warto pomyśleć o tym, co zrobić, by zabezpieczyć ją przed brudem. Łatwiej jest doczyścić kanapę czy fotele, jeśli na ich powierzchni nie powstają trudne zabrudzenia i plamy, które nie chcą zejść. Dlatego pierwszą radą jest większe uważanie, na przykład podczas jedzenia w podróży. Keczup czy kawa to najwięksi wrogowie tapicerki.

Zastanawianie się, jak uprać tapicerkę, będzie prostsze, jeśli w aucie zastosuje się pewne dodatki. Na przykład zwykłe chodniczki czy wycieraczki pod nogi sprawiają, że naniesiony mokry piach nie wnika w tkaninę. Oczywiście same chodniczki też trzeba uprać, ale ich wymiana może być o wiele prostsza, niż dokonywanie cudów, by materiał wyglądał czysto.

Dobrym pomysłem są także różnego rodzaju pokrowce. Oczywiście nie chodzi o to, by cały samochód wyłożyć folią. Ale na przykład specjalna mata na psie kłaki może zapobiegać ich nadmiernemu osiadaniu się podczas przewożenia zwierzaka, a co za tym idzie, ułatwi pranie, które bardzo słabo radzi sobie wówczas, gdy w tkaninie tkwią setki maleńkich włosków.

U profesjonalisty czy samodzielnie?

Jeszcze moment i każdy sam będzie wiedział, jak uprać tapicerkę, a dzięki temu zdecyduje, czy bardziej opłaca się pobrudzić sobie ręce czy też lepiej zasięgnąć języka i wybrać najskuteczniejszego speca od czyszczenia samochodów w okolicy. Niezależnie od tego, jaką ostatecznie decyzję podejmiemy, warto zastanowić się chwilę, kiedy nie warto męczyć się samemu.

Jeśli samochód jest naprawdę zaniedbany i tapicerka wygląda bardzo źle, a samo auto nie zostało poddane czyszczeniu od wielu lat, to doczyszczenie go może graniczyć z cudem. To zdecydowanie moment na to, by odstawić samochód do fachowca i poczekać na efekt. Zresztą tak samo warto zrobić, gdy na materiale pojawiły się trudno usuwalne plamy.

Rezygnacja z samodzielnego prania może wyjść na dobre, gdy na materiale pojawiły się jakieś przebarwienia lub uszkodzenia. Wówczas fachowiec sam oceni, w jaki sposób najlepiej poradzić na problemy, a być może także zaoferuje pomoc. Do specjalisty warto udać się, gdy kupuje się auto. Wówczas nie wiadomo, przez kogo i jak było eksploatowane, więc lepiej zafundować mu dogłębne sprzątanie.

4 sposoby na czystą tapicerkę

Jednak w wielu przypadkach samodzielne i regularne mycie tapicerki sprawi, że będzie ona zadbana, dobrze wyglądająca oraz nie będzie zachodziła trwałym, mocno wnikającym w strukturę włosia brudem. Oto 4 podstawowe sposoby, jak uprać tapicerkę na własną rękę.

Chusteczki – mało skuteczne, ale tanie

Pierwsze rozwiązanie jest najtańsze i zdecydowanie najmniej skuteczne. Nie sprawdzi się w sytuacji, w której tapicerka nie była prana przez długie miesiące. Dodatkowo nie wyciągnie zapachów, a trudniejsze plamy powinny pozostać na swoim miejscu. Chodzi o specjalnie dedykowane tapicerce chusteczki. Tak naprawdę ich użycie przewiduje, by wycierać nimi rzeczy, które plamy tworzą.

Jak uprać tapicerkę chusteczkami z paczki? Trzeba zacząć od dokładnego odkurzania powierzchni. Najwięcej brudu zbiera się w zakamarkach, różnego rodzaju przeżyciach i załamaniach materiału, a więc warto dokładnie wyłapać włosy, elementy naskórka, resztki po jedzeniu oraz kurz. Dopiero odkurzona tapicerka nadaje się do dalszej pracy.

Teraz czas na ścierki. Są zamknięte w opakowaniu podobnym do tego, jakie wybieramy do czyszczenia kokpitu itp. Cena zestawu dwudziestu kilku chusteczek nie przekracza 10 złotych. Jak już wspominaliśmy, nie jest to rozwiązanie do prania tapicerki, a raczej do jej przetarcia i odświeżenia. W miarę czysty materiał będzie wyglądał nieco lepiej. Raczej nie jest to opcja na serio brana pod uwagę.

Powiązane