Policjanci przecierali oczy ze zdumienia. Kierowca TIR-a przekroczył wszelkie granice
Policjanci nie mogli uwierzyć w to co widzą. Kierowca TIR-a łamał przepis za przepisem. Czeka go surowa kara.
Piraci drogowi to bardzo poważny problem polskich dróg. Niestety, ale są oni częstym zjawiskiem a walka z nimi, momentami przypomina walkę z wiatrakami.
Zdecydowanie najgorszym kalibrem drogowych recydywistów są kierowcy TIR-ów, którzy bardzo często bezczelnie łamią prawo. Generują oni wówczas zdecydowanie większe zagrożenie w ruchu drogowym.
Policjanci z podlaskiej grupy Speed nie mogli uwierzyć w to co widzą. Podczas rutynowego patrolu byli świadkami nietypowej sytuacji. Zachowanie kierującego tym TIR-em przekroczyło wszelkie granice.
Bardzo nietypowe zdarzenie zostało zarejestrowane na w Skindzierzu pomiędzy Białymstokiem i Augustowem. Warto podkreślić, że tamtejsza trasa jest w głównej mierze obudowana chodnikami przy samej jezdni, skrzyżowaniami i przejściem dla pieszych oddzielonym wysepką.
Przyznajmy szczerze, że jest to nieodpowiednie miejsce na wyprzedzanie. Szczególnie pojazdem ciężarowym, który stwarza zdecydowanie większe zagrożenie na drodze niż zwykła osobówką.
fot. Podlaska Policja
Mężczyzna w zdecydował się na wyprzedzanie kolumny TIR-ów ciągnących się przed nim. Incydent został zarejestrowany przez funkcjonariuszy Grupy Speed, którzy szybko wkroczyli do akcji.
Zachowanie zawodowy kierowca jest po prostu szokujące. Mógł doprowadzić do ogromnej tragedii. Zignorował podwójną linię ciągłą, skrzyżowanie, wysepkę i przejście dla pieszych.
Po zatrzymaniu przez policję okazało się, że za kierownicą siedzi 61-letni kierowca z województwa mazowieckiego. Mężczyzna za swój wyczyn został ukarany srogim mandatem.
Mowa o karze w wysokości 1000 zł oraz 20 punktach karnych! Mamy nadzieję, że ta wysoka, choć adekwatna kara będzie dla niego odpowiednią nauczką.