ZDrogi.pl > Na drogach > Pod prąd i bez świateł spowodował kilka wypadków na autostradzie. Był trzeźwy
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:55

Pod prąd i bez świateł spowodował kilka wypadków na autostradzie. Był trzeźwy

Jechał nocą bez świateł i pod prąd. na A8. Spowodował kilka wypadków - był trzeźwy
Materiały Policyjne

Trudno znaleźć jakiekolwiek racjonalne wytłumaczenie na to, co zrobił kierowca dostawczego renault, który nocą gnał pod prąd autostradą A8. Mężczyzna powodował wypadek za wypadkiem.

Do zdarzenia doszło w środę (2 czerwca), w środku nocy. 62-letni kierowca dostawczego renault gnał autostradą pod prąd i jadąc bez świateł. Mężczyzna miał nie zdawać sobie sprawy, że powoduje poważne zagrożenie na drodze. Spowodował kilka wypadków i, nie zważając na kolejne uszkodzenia pojazdu, kontynuował jazdę.

Szaleństwo przerwali policjanci, którzy byli zaskoczeni tym, że kierowca był... TRZEŹWY

Trudno uwierzyć w to, co wydarzyło się nocą na A8. Mężczyzna spowodował kilka groźnych wypadków, jazda pod prąd po autostradzie i bez świateł. Mimo to wciąż był przekonany, że wszystko jest w porządku.

Wszystko zaczęło się jeszcze na drodze S8, w województwie dolnośląskim, gdzie kierujący renault doprowadził do kolizji i uciekł z miejsca zdarzenia.

Niedługo później policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że dostawcze renault pędzi pod prąd autostradą. Nim funkcjonariusze trafili na niebezpiecznego kierowcę, zdołał spowodować kolejny, groźny wypadek.

Rozpędzony dostawczak zderzył się czołowo z osobową mazdą, której kierowca trafił potem do szpitala

Gdy funkcjonariuszom udało się w końcu zlokalizować kierowcę busa, sami ledwo uniknęli zderzenia. Pojazd poruszał się bez włączonych świateł i był niewidoczny dla innych kierowców.

>

Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany. Ku zaskoczeniu policjantów badanie alkomatem wykazało, że 62-latek był trzeźwy. Mężczyzna próbował wytłumaczyć mundurowym, że był nieświadomy tego, że jedzie w kierunku niezgodnym z nakazanym na autostradzie i nie potrafił wyjaśnić, w jaki sposób na nią wjechał.

Sprawą kierowcy zajmie się sąd. Odpowie on za szereg popełnionych wykroczeń, m.in. spowodowanie zdarzeń drogowych oraz stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Źródło: se.pl

Powiązane