Nissan Quashqai - błyskotliwy crossover
Auto, które miało wprowadzić w nową erę
Popularność crossoverów i SUV-ów w drugiej dekadzie XXI wieku przewyższyła wszystko inne. Doskonale w ten trend już w pierwszym dziesięcioleciu wpisał się Nissan, który rozwijał segment poprzez wprowadzenie w 2007 roku Nissana Quashqaia. Auto zostało zaprezentowane w 2006 roku w Paryżu i od początku zaskakiwało stylistyką i wyposażeniem.
To był w końcu samochód podwyższony, mogący poruszać się wygodnie nie tylko po drogach asfaltowych i utwardzonych, ale także po bezdrożach. Przynajmniej w założeniu. Quashqai trafił na rynek światowy, ale w Chinach był sprzedawany jako CCUV, a w Japonii jako Dualis. Co ciekawe nazwa nie odnosi się do lokalnych tradycji, a sięga Iranu. Określa nazwę jednego z dawnych plemion – Kaszkajów.
Auto powstało na płycie podłogowej Koleosa czy X-Traila. Miało atrakcyjną, podobającą się wówczas stylistykę, dużą przestronność wnętrza czy dość solidne wykończenie, choć niektórzy narzekali na plastikowe wykończenie. Nie największy bagażnik miał 410 litrów. W 2008 roku pokazano przedłużoną wersję +2, która mogła pomieścić 7 osób. Rok później odświeżono stylistykę całej gamy aut. Jeszcze kilka słów o silnikach: najsłabszy miał 110 KM (1.6 benzyna), a najmocniejszy 150 KM (2.0 benzyna).
Druga generacja – jeszcze lepszy Nissan Quashqai
Sukces Nissana Quashqaia sprawił, że japoński gigant w 2013 roku wypuścił na rynek II generację. Zaprezentowano ją w Londynie, a produkowana jest do dziś. Znów płyta podłogowa jest dzielona z Renault, z którym Nissan wszedł we współpracę. Quashqai stał się jeszcze lepszy, bo lżejszy i bardziej zwrotny, choć jest nieco dłuższy i szerszy. Jego stylistyka uchodzi za nowoczesną i dobrze się starzeje.
Wnętrze jest dobrze wyposażone, czym na pewno przyciąga miłośników jazdy wyższymi autami. Pojawia się klimatyzacja automatyczna, zestaw Bluetooth, tempomat z ogranicznikiem prędkości i wiele innych. W środku wciąż jest bardzo dużo miejsca, a osoby siedzące na tylnej kanapie mogą spokojnie podróżować w sporym komforcie. Zrezygnowano za to z wersji +2.
Nissan zrezygnował z wolnossących silników benzynowych. Do użytku swoich klientów oddał dwie benzyny 1.2 i 1.6 o mocy odpowiednio 115 KM i 160 KM. Są także turbodiesle o pojemności 1.5 (110 KM) oraz 1.6 (130 KM). Większość modeli ma napędzaną tylko przednią oś, co może dziwić w przypadku crossovera. Tylko w najmocniejszym dieslu jest opcja wyboru 4x4 w Nissanie Quashqaiu.
Jak oceniany jest crossover od Nissana?
Nissan zapowiada III generację, choć na razie nie ma dokładnych danych, kiedy miałaby zadebiutować. II sprzedaje się znakomicie i Nissan Quashqai stał się jednym z najpopularniejszych samochodów w swojej klasie. Co nie oznacza, że nie ma wad, bo kierowcy narzekają przede wszystkim na kiepskie wykończenie, czyli na jakość plastików, oraz niewielki w stosunku do całego auta bagażnik. Czasem nie do końca dobrze radzi sobie bezstopniowa skrzynia biegów.
Wielkim plusem auta jest przestronność. Rzadko kiedy tak wiele osób może podróżować w pojeździe z taką wygodą. Plusem jest też bezawaryjność, bo w tym modeli nie psują się wielkie rzeczy. Eksploatacja też jest dość wygodna, oczywiście jeśli chodzi o części, bo Quashqai pali dość sporo. Niemniej uznaje się go za bardzo udaną konstrukcję.