Nietypowa sytuacja na A2. Kierowca Jaguara przeszedł samego siebie
Niezwykle niebezpieczna sytuacja na jednym z odcinków autostrady A2. Kierujący Jaguarem nagle przemienił się w bezczelnego szeryfa. W złośliwy sposób hamował na autostradzie.
O tym, że polskie drogi są nietypowe, wiadomo nie od dziś. Pełno na nich zdesperowanych, a także chamskich zmotoryzowanych, którzy na każdym krok chcą uprzykrzać życie innym kierowcom.
W ten kanon w idealnie wpisuje się kierowca Jaguara, który w osobliwy sposób postanowił zemścić się na innym kierowcy.
Do zdarzenia doszło na jednym z odcinków autostrady A2. Autor nagrania jechał wraz z rodziną samochodem terenowym.
W pewnym momencie postanowił wyprzedzić TIR-a. Jak się okazało, to zapoczątkowało jego problemy.
Nagrywający przyznał, że wykonywał manewr przy prędkości 150 km/h. Nie była ona satysfakcjonująca dla kierującego Jaguarem, który sądził, że jest królem lewego pasa.
Niecierpliwy zmotoryzowany pośpieszał wszystkich za pomocą świateł. Gdy w końcu wyprzedził autora nagrania zaczął się prawdziwy cyrk.
Frustrat zajechał drogę, po czym gwałtownie wyhamował swój samochód. Tak naprawdę jego zachowanie mogło doprowadzić do poważnego incydentu.
Co ciekawe, policja nie zareagowała w żaden sposób. W opisie filmu można przeczytać następujące zdanie.
Byłem na policji (Komenda Mokotów ) i powiedzieli że to auto na firmę i mogę ich pocałować w 4 litery. - podsumował kierowca.
Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Donald Tusk ponownie łamie przepisy. Przyłapano go na gorącym uczynku
Zatrzymał swój samochód na przejściu dla pieszych. Okazało się, że był kompletnie pijany
Źródło: Bandyta z kamerką