ZDrogi.pl > Na drogach > Nie trzeba wielkiej prędkości do spektakularnego wypadku - Wideo
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:41

Nie trzeba wielkiej prędkości do spektakularnego wypadku - Wideo

Hyundai dachował po uderzeniu w inne auto z niewielką prędkością
Instagram: @911philly_

Nowoczesne samochody mają całą masę systemów bezpieczeństwa, które czuwają nad tym, abyśmy nie zrobili sobie „krzywdy". Asystenci pilnują, abyśmy nie zjechali z pasa ruchu, trzymali ręce na kierownicy, czy nie wjechali na poprzedzające auto.

Jednym z najczęstszych winowajców wypadków samochodowych jest nadmierna prędkość. Nagranie zarejestrowane na jednej z dróg w Filadelfii udowadnia, że do spektakularnych zdarzeń dojść może również w ruchu miejskim, przy niewielkiej prędkości. I nie chodzi o potrącenia pieszych.

Kierowca dachował autem przy miejskiej prędkości

Na Instagramie pojawiło się nagranie, które przedstawia dość niecodzienną sytuację. Widzimy kobietę, która wystaje przez okno SUV-a marki Ford. Prawdopodobnie to rozproszyło kierowcę hyundaia, który podczas ruszania nie kontroluje drogi przed pojazdem.

Koreańskie auto z prędkością około 40 km/h uderza w zaparkowany samochód i dachuje. Choć pojazd jechał dość wolno, to siły wystarczyło, aby pojazd wzbił się w powietrze. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał i skończyło się jedynie na "wyciągnięciu wniosków".

Kierowca zagapił się na nietypowe zachowanie kobiety w SUV-ie

Do wypadku doszło na rogu 64. i Lindbergh w Filadelfii na początku tego tygodnia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale nagranie jest świetnym przypomnieniem, że uważać trzeba zawsze. Nawet pozornie niewielkie prędkości mogą doprowadzić do groźnego wypadku. Tym razem, na szczęście, nikt nie ucierpiał.

Wideo przypomina też nam, że na drodze należy zachowywać się odpowiedzialnie. Kobieta, która siedziała w oknie SUV-a odwróciła uwagę kierowcy hyundaia i pośrednio doprowadziła do wypadku. Nasze zachowania na drodze mogą rozpraszać innych, albo wymuszać na nich niebezpieczne manewry. Należy pamiętać, że droga publiczna to nie miejsce na wygłupy. Mamy nadzieję, że kobieta z SUV-a, która była świadkiem całego zajścia, wyciągnie wnioski na przyszłośc.

Nagranie udostępniamy poniżej:

Źródło: zDrogi.pl

Powiązane