Litwin w kradzionym wozie okradł stację paliw. Pomylił benzynę z dieslem - Wideo

Przyjechał na stacje kradzionym wozem i chciał ukraść paliwo. Przez jeden szczegół, bardzo szybko wpadł w ręce miejscowej policji. 

Kradzieże paliwa są niestety bardzo częstym zjawiskiem, które można zaobserwować w naszym kraju. Szczególny niepokój budzi znaczący wzrost zuchwałości kradzieży, jak również profesjonalizacja środowiska złodziei, która odznacza się tworzeniem coraz większych a co za tym idzie, lepiej zorganizowanych i wyspecjalizowanych grup przestępczych trudniących się tym procederem.

Do incydentu związanego z tym procederem doszło w piątek 19 marca w Augustowie. Około godziny 22.00, policjanci z lokalnej jednostki, otrzymali zgłoszenie o o kradzieży paliwa.

Relacja świadków, a także pracowników stacji znacząco pomogła mundurowym w odszukaniu sprawcy. Według ich zeznań, na stacje przyjechało audi na litewskich numerach. Kierowca zatankował pojazd za kwotę 300 złotych, po czym odjechał bez zapłacenia za paliwo. 

`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej

Jak się okazało, jadący na miejsce policjanci, zauważyli taki sam samochód zaparkowany w pobliżu stacji na skrzyżowaniu. Samochód był otwarty, a w środku nikogo nie było.

Mundurowi zdecydowali się odholować pojazd na parking strzeżony, ponieważ zagrażał on bezpieczeństwu w ruchu drogowym.

W okolicach północy, funkcjonariusze z augustowskiej jednostki otrzymali kolejne zgłoszenie o mężczyźnie, który awanturuje się na stacji paliw. Funkcjonariusze bardzo szybko zatrzymali agresywnego 30-latka. Jak się później okazało, był nim kierowca audi, który ukradł paliwo z innej stacji. 

Z ustaleń mundurowych wynika, że kierowca porzucił swój pojazd, ponieważ pomylił rodzaj paliwa. Zamiast oleju napędowego zatankował benzynę i silnik audi po prostu odmówił posłuszeństwa.

Policja ustaliła również, że audi zostało skradzione na terenie Litwy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Została mu pobrana krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.

Kierowca usłyszał zarzut paserstwa, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. W trybie przyśpieszonym odpowiedział również za kradzież paliwa, zakłócanie porządku publicznego, używanie wulgaryzmów, a także niestosowanie się do obowiązku zakrywania ust i nosa.

fot. KPP Augustów, źródło. KPP Augustów