Postanowiła w trakcie jazdy poprawić włosy. Nie uwierzysz, ile miała na liczniku
Kierująca Volvo kobieta zderzyła się czołowo z jadącym z naprzeciwka Seatem Leonem, który jechał zgodnie z przepisami. Wszystko dlatego, że w trakcie jazdy kobieta poprawiała włosy.
Niewiele brakowało, by wypadek skończył się tragedią.
Kobieta spowodowała wypadek przez własną nieodpowiedzialność.
[EMBED-202]
W sobotę 11 września przed godz. 7 rano na ulicy Ciechanowskiej w Konopkach (woj. mazowieckie) doszło do nieszczęśliwego wypadku drogowego. Kierująca Volvo 36-letnia kobieta uderzyła w przydrożną barierę ochronną, odbiła się od niej i uderzyła czołowo w jadącego z naprzeciwka Seata.
33-letni mieszkaniec Olsztyna nie miał czasu na reakcję. W wyniku wypadku stracił niemal pół auta.
Kobieta w trakcie jazdy poprawiała fryzuręMateriały Policyjne
Kobieta poprawiała włosy w trakcie jazdy. Straciła koncentrację.
W rozmowie z policjantami kierująca próbowała wyjaśnić przyczyny zdarzenia. Stwierdziła, że jadąc z dużą prędkością, poprawiała włosy, w trakcie spadły jej okulary, co spowodowało chwilową dekoncentrację.Prędkościomierz w Volvo w chwili wypadku wskazywał 135 km/h. W tym miejscu na drodze obowiązuje ograniczenie do 60 km/h. Badanie alkomatem wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Na miejscu po chwili zjawili się ratownicy. Kierowca Seata z poważnymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Mławie. 36-letnia mieszkanka Ciechanowa, która prowadziła Volvo, nie odniosła w wypadku żadnych obrażeń.
Mławska policja podkreśliła, że niewiele brakowało, by to zdarzenie skończyło się tragedią. Zaapelowała także do kierowców o zachowanie zdrowego rozsądku i odpowiedzialne zachowanie na drodze. Nadmierna prędkość i brak koncentracji na mogą być zgubne.
Kobieta w trakcie jazdy poprawiała fryzuręMateriały Policyjne