ZDrogi.pl > Aktualności > Nietrzeźwy kierowca BMW uciekał przed policją. Swój szaleńczy rajd zakończył na słupie
Piotr Dutka
Piotr Dutka 19.03.2022 14:45

Nietrzeźwy kierowca BMW uciekał przed policją. Swój szaleńczy rajd zakończył na słupie

Kierowca BMW
Policja

Kierowca BMW uciekał przed policją. Swój szaleńczy rajd zakończył na przydrożnym słupie. 

Do bardzo nietypowej sytuacji doszło w czwartek 4 lutego w miejscowości Ostroróg. Tamtejsi funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że po jednej z lokalnych dróg może poruszać się nietrzeźwy kierowca. 

Na miejsce domniemanego wykroczenia przyjechali policjanci z szamotulskiej drogówki. Jak się okazało, zgłoszenie nie było bezpodstawne. Na ulicy Poznańskiej, policjanci zauważyli kierującego samochodem marki BMW, który nie był w stanie utrzymać prawidłowego toru jazdy i poruszał się wężykiem.

Za pomocą sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych chcieli oni dokonać zatrzymania podejrzanego. Jak się jednak okazało, nie było to takie proste zadanie. Mężczyzna całkowicie zignorował polecenia mundurowych i zdecydował się na ucieczkę. Warto dodać, że poruszał się on całą szerokością jezdni.

Pościg zakończył się po kilku minutach. Mężczyzna nie chciał się poddawać i w kuriozalny sposób próbował uniknąć odpowiedzialności. 

[![Instagram zdrogi.pl](https://zdrogi.pl/s/i/202102/default/instagram-1612384318.jpg)](https://www.instagram.com/zdrogi.pl)

Kierujący BMW serii 3 przejechał ul. Szamotulską i wjechał w ul. Kapłańską. Zdecydował się wówczas wykonać bardzo ryzykowny manewr, który sugerował, że chce on zawrócić, bądź też wjechać na teren jednej z posesji. Ostatecznie uderzył on w w słupek bramy wjazdowej i zakończył swoją jazdę.

Policjanci bardzo szybko uniemożliwili mu możliwość dalszej jazdy, skutecznie blokując jego samochód. Mężczyzna próbował jeszcze wycofać, jednak ta sztuka się mu nieudała. 

Gdy mundurowi wybiegli z radiowozu, aby zatrzymać kierującego ten zdecydował się zamknąć w swoim wozie. Zablokował drzwi i nie chciał z niego wysiąść. Policjanci, żeby pojmać pirata drogowego musieli wybić szybę i wydostać go z wnętrza pojazdu siłą. 

Jak się później okazało, za kierownicą BMW siedział 39-letni mieszkaniec gminy Ostroróg. Mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy, a badanie alkomatem wykazało, że w momencie zdarzenia był kompletnie pijany. Wyszło, że ma on aż 2,4 promila alkoholu we krwi. 

Gdy kierowca wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Wiadomo, że przyznał się on do popełnienia wszystkich wykroczeń. Mężczyźnie grozi aż do 5 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz grzywna.

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Powiązane