Kierowco, musisz bardzo uważać. Przygotuj się na wielogodzinne korki na jednej z polskich granic
Nie mamy dobrych wieści. Stanie w korku gwarantowane na kilku przejściach z Ukrainą.
Sytuacja na wschodniej granicy naszego kraju jest niezwykle ciężka. Nawet kilka godzin muszą czekać kierowcy, którzy chcą przekroczyć polsko-ukraińską granicę. Trudna sytuacja w Lubelskiem.
Na wjazd do naszego kraju przez przejście graniczne Dorohusk-Jagodzin trzeba poczekać 8 godzin, co jest zatrważającą wizją dla wielu zmotoryzowanych. Wczoraj w kolejce przed terminalem stało aż 150 pojazdów. O połowę krócej stoją TIR-y czekające po drugiej stronie granicy.
Warto podkreślić, że nieciekawa sytuacja jest również na przejściu granicznym z Białorusią. Wiadomo, że granice z tym sąsiadem zostały oficjalnie zamknięte w dniu 29 października. Dodatkowo, strona białoruska zamknęła się na Ukrainę oraz Łotwę.
Ruch na bieżąco odbywa się jedynie na towarowym przejściu granicznym Koroszczyn-Kozłowicze.