ZDrogi.pl > Aktualności > Niecierpliwy kierowca mógł doprowadzić do dramatu. Spotkała go zasłużona kara - Wideo
Piotr Dutka
Piotr Dutka 19.03.2022 14:46

Niecierpliwy kierowca mógł doprowadzić do dramatu. Spotkała go zasłużona kara - Wideo

Kierowca 130 km/h
Bp-i Autósok Közössége

Kierowca Forda szalał na drodze. Przez swoją głupotę uszkodził swój samochód i napsuł innym krwi. 

Nie od dziś wiadomo, że wyprzedzanie nie jest łatwym manewrem i należy je przeprowadzić z należytą ostrożnością. Niestety, ale przypadek z poniższego nagrania udowadnia, że niektórzy kompletnie nie potrafią używać swojej mózgownicy. 

Kierowca Forda Fiesty musiał mieć naprawdę ważny powód, by pędzić jak szalony na jednej z węgierskich autostrad. Nagranie zarejestrowane przez jednego z pozostałych uczestników ruchu poruszających się trasą, nie pozostawia żadnych wątpliwości. Mężczyzna to prawdziwy furiat.

Bądź co bądź stworzył realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Sam jednak, mógł zapłacić wysoką cenę za swoją głupotę. 

Jak wiadomo nie od dziś, cierpliwość popłaca. W tym przypadku, to powiedzenie pasuje jak ulał. Właściciel Fiesty postanowił jednak szybko załatwić sprawę wyprzedzania i słono za to zapłacił.

Mógł spokojnie poczekać, aż bus wyprzedzi jadącą wolniej ciężarówkę i wtedy wykonać popularny manewr. Zdecydował się on jednak na wyprzedzanie pasem zieleni. Niestety, ale nie skończyło się to dla niego zbyt pozytywnie. 

Kierowca Forda słono zapłacił za swoja głupotę. Stracił lusterko i uszkodził swój samochód. 

Sytuacja skończyła się na relatywnie niskich stratach. Wyobraźmy sobie co by było gdyby mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i z wielką siłą wjechał w barierki ochronne. Inną opcją byłoby zderzenie z wyprzedzanym busem. W obu przypadkach, finał mógł być po prostu tragiczny.

Kierowca Fiesty pędził autostradą, aż 130 km/h. Kierowca, który opublikował to nagranie w bardzo dosadny sposób wyraził swoje zdziwienie tą sytuacją. Poniższe słowa jasno i klarownie pokazują, że nie popiera on takiego zachowania.

Ironicznie, po prawej stronie nagrania jest znak ostrzegawczy, który mówi: Nie warto się spieszyć. Nawet nie rozumiem, dlaczego kierowca podjął takie ryzyko?

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Powiązane