Rząd podwyższy istotną opłatę? Polscy kierowcy nie będą zachwyceni. Wicepremier potwierdza zmiany
Kierowcy nie będą zadowoleni. Rząd planuje podnieść akcyzę na samochody używane.
Na wtorkowej konferencji prasowej "Innowacyjny ekosystem dla elektromobilności. Wyniki programu akceleracyjnego Pilot Maker Elektro ScaleUp", wicepremier przekazała ważne informacje.
Jadwiga Emilewicz poinformowała, że rząd rozważa powrót do regulacji, która była opracowywana w poprzedniej kadencji. Mowa o podwyższeniu akcyzy na samochody używane.
Wspomniała również, że obecny system akcyzowy pochodzi sprzed 1989 roku, co powoduje, że większą opłatę płacą ci, którzy posiadają pojazd w lepszym standardzie ekologicznym.
Minister Rozwoju informuje o tym, że trwają prace nad odpowiednią regulacją akcyzową, która sprawi, że samochodów używanych nie będzie się opłacało sprowadzać do naszego kraju. Ponoć trwają rozmowy z Ministerstwem Finansów oraz Ministerstwem Klimatu odnośnie do normalizacji rynku.
- Wprowadzamy mocne regulacje w zakresie wycinania filtrów DPF - powiedziała Emilewicz. Dodała również, że najprostszym sposobem usprawnienia systemu w przypadku starszych diesli jest wycięcie filtra. To z kolei sprawia, że pojazd nie powinien poruszać się po drodze.
"Stąd regulacja, która ma wprowadzić zarówno wzmożony monitoring i kontrolę samochodów na ulicach, ale także (...) kontrolę tego, co dzieje się w stacjach kontroli pojazdów, by auta z wyciętym filtrem nie były dopuszczane do ruchu" - przekazała Emilewicz.
Kierowcy nie będą zadowoleni. Nowe przepisy mogą pogrożyć handlarzy samochodów.
Minister dodała także, że wspieranie rozwoju elektromobilności będzie bardzo korzystne dla naszego kraju oraz rynku. Odpowiednie wsparcie elektromobilnosci ma wyeliminować problem tzw. samochodów z drugiej ręki, które trafiają do naszego kraju.