Jak przebiega proces polerowania szyb i czy można wykonać go samodzielnie?
Renowacja szyby – ile trzeba przygotować?
Zacznijmy od tego, co wszystkich nas interesuje najbardziej, a więc jaki jest koszt poddania auta procesowi polerowania szyb. Wszystko zależy od tego, gdzie wykonywana jest polerka, kto ją robi i jak mocno zniszczona jest szyba. Opcje są oczywiście dwie: albo wykonasz pracę samodzielnie i będziesz mógł zmniejszyć koszty robocizny, albo postawisz na sprawdzonych fachowców.
Czasem okaże się, że wizyta u specjalisty zakończy się po kilku chwilach. Dlaczego? Fachowiec stwierdzi, że polerowanie nic nie da i konieczna będzie wymiana szyby. Trzeba pamiętać, że polerowanie może tylko nieznacznie poprawić wygląd szkła, zniwelować rysy i sprawić, że szyba będzie bardziej przejrzysta. Natomiast, jeśli rysy okażą się zbyt głębokie, to nic nie poradzi.
Standardowa usługa polerowania szyby u sprawdzonego, dobrze przygotowanego mechanika będzie kosztowała między 150 a 200 złotych na jedną szybę. Najdroższa będzie czołowa, bo tu kwota może wzrosnąć do 300 złotych. Całość prac powinna zamknąć się więc w 1500 złotych za wszystkie odnowione szyby. Samodzielne zestawy do polerki można znaleźć już za 50 złotych i starczą na przynajmniej całą szybę przednią.
Jak polerować szybę samochodu?
Załóżmy, że zdecydowaliśmy się zaoszczędzić i proces polerowania szyb wykonać samodzielnie. Od czego trzeba zacząć? Oczywiście przygotować właściwe narzędzia. Gotowe zestawy są wystarczające, zwłaszcza jeśli praca będzie miejscowa i nie dotyczy wszystkich szyb w aucie. Potrzebny będzie alkohol izopropylowy, pasta polerska, tlenek ceru, pad do polerowania i kilka innych elementów.
Pierwszy etap to umycie auta. Trzeba to zrobić dość dokładnie i objąć cały pojazd, a szczególnie skupić się na szybie, którą będziemy się zajmować. Każdy brud może być źródłem dodatkowych problemów. Trzeba też zabezpieczyć taśmą gumowe uszczelki, plastikowe osłony w okolicach podszybia, by nie mieć problemów z długotrwałym czyszczeniem tych elementów.
Następnie należy przygotować mieszankę dwutlenku ceru z wodą, by uzyskać pastę. Nakładamy ją na krążek z filcu, tzw. pad, a następnie montujemy go do maszyny polerskiej. Minimalna prędkości powinna osiągnąć około 500 obrotów w ciągu minuty. Nie używaj do tego wiertarki czy szlifierki – mają zbyt wysokie obroty i zniszczą szklaną powłokę. Nie można także trzymać urządzenia zbyt długo w jednym miejscu. Pracujemy poprzez wieloobrotowe ruchy, co jakiś czas polewając szybę wodą. Po około 2 godzinach szyba powinna lśnić.
Jak działa polerowanie i o czym należy pamiętać
Poprzez działanie dwutlenku ceru powinno udać się pozbyć nie tylko twardego, zaschniętego i rysującego szybę brudu, ale także wszelkiego rodzaju mikrorys. Czasem udaje się także zniwelować widoczność większych rys, jednak to zależy od ich rozmiarów i głębokości, na która wnikają w strukturę szkła. Co jest dużym plusem procesu polerowania szyb, to to, że dzięki temu można uniknąć konieczności jej wymiany.
Warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim polerowanie powinno odbywać się zawsze w zamkniętych pomieszczeniach, by pod polerkę nie dostały się żadne, nawet najmniejsze zanieczyszczenia. Jeśli coś takiego się pojawi, szyba nie tylko nie zostanie wyczyszczona, ale także może zyskać kolejne zadrapania. Nie wolno wykonywać polerki w miejscach nasłonecznionych, bo przez promienie świetlne szyba się nagrzewa, co przy rozgrzewaniu jej przez polerkę może doprowadzić do jej miejscowego pęknięcia. Oczywiście nie wolno także pracować na zamarzniętych szkłach.
Czy samodzielne wykonanie procesu polerowania szyb się opłaca? Niekoniecznie. Wszystko zależy od tego, jak wyposażony jest garaż. Jeśli mamy w nim urządzenia do polerowania, wówczas na pewno można oszczędzić bardzo wiele. Trudno jednak mówić o polerce bez maszyny, więc jeśli nie mamy podstawowego wyposażenia i nie chcemy na nie wydawać wysokich kwot, musimy zadowolić się wizytą u specjalistów.