Oto nowy Cadillac CT5-V Blackwing. Będzie najmocniejszym pojazdem w historii marki
Cadillac zaprezentował nowy, najmocniejszy model. CT5-V Blackwing ma być prawdziwym hitem sprzedażowym.
Jak wiadomo, znany i powszechnie szanowany koncern General Motors zamierza sukcesywnie elektryfikować swoją markę. Specyfika dzisiejszych czasów jest szczególna, dlatego samochody elektryczne odgrywają na światowych drogach, coraz większą rolą.
Sympatycy klasycznego wydania motoryzacji, znajdą jednak coś dla siebie. Mowa o nowym modelu CT5-V Blackwing, który wkrótce wyjedzie z amerykańskich salonów.
W skrócie jest to jedna z najmocniejszych, a zarazem najszybszych limuzyn na rynku. Ma z powodzeniem konkurować z takimi autami, jak Audi RS4, BMW M5 i Mercedesowi-AMG C 63 S. Niestety, ale wiele wskazuje na to, że pojazd będzie przeznaczony w głównej mierze na rynek amerykański.
Wiadomo, że CT5-V będzie najmocniejszym Cadillacem w historii. Przydomek Blackwing dodaje mu specjalnego charakteru, z lekka nawiązując raczej do samolotu wojskowego, niż sportowej limuzyny.
Klienci będą bardzo zadowoleni. Pod maską tej bestii będzie dostępny bardzo mocny silnik V8 o pojemności 6,2 litra, który będzie dodatkowo wspomagany sprężarką elektryczną marki Eaton. Wszystko w iście amerykańskim stylu.
Motor ten generuje niebagatelną moc aż 677 KM i moment obrotowy na poziomie niemal 900 Nm. Producent podkreśla, że takie osiągi zostały osiągnięte poprzez zastosowanie specjalnych głowic silnika, tytanowych zaworów ssących oraz specjalnego system smarowania.
Kierowca pierwszą setkę na liczniku zobaczy po niemal 3,7 sekundy. Prędkość maksymalna będzie oscylować w granicach 322 km/h co jest naprawdę imponującym wynikiem.
Amerykanie pozostali przy klasycznym, tylnym napędzie. Jeden z głównych inżynierów, za powód takiej decyzji podał fakt, że w ten sposób chcą zachować naturalną przyjemność z jazdy.
Model Blackwing prezentuje się bardzo korzystnie. Ostre linie oraz nowoczesny projekt mogą przywołać porównania do samolotów myśliwskich. Pojazd wygląda nowocześnie, zachowując przy tym klasyczny krój rodem ze starych modeli Cadillaca.
Jeżeli chodzi o cenę takiego cacka, to jest ona bardzo korzystna. Przynajmniej jeżeli chodzi o poziom ceny do wartości. Za model CT5-V trzeba zapłacić około 85 tys. dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje nam około 320 tysięcy złotych. Niestety, ale raczej nie jest możliwe, że samochód trafi na europejski rynek. Wielka szkoda, bo prezentuje się naprawdę okazale.
Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl
Nietrzeźwy kierowca wjechał w wózek z dzieckiem. Porażające sceny na przejściu dla pieszych - Wideo
(https://zdrogi.pl/policja-030221-pd-policja-zakula-w-kajdankiPolicja zakuła w kajdanki i spryskała gazem 9-letnią dziewczynkę - Wideo "Policja zakuła w kajdanki i spryskała gazem 9-letnią dziewczynkę - Wideo")
Nawet 5600 zł kary dla kierowcy Forda Fiesty. Grozi mu też do 2 lat więzienia
undefinedundefinedundefined