Prawdziwy Bentley za ponad 2 tys. zł z tym, że to trzykołowy wózek dla dzieci
Bentley sprzedaje trójkołowce dla dzieci ze swoim logo
Bentley tak jak inni luksusowi producenci, oferuje wiele gadżetów ze swoim logo. W swojej ofercie ma nawet trójkołowiec sygnowany skrzydlatym "B". Przeznaczony oczywiście dla najmłodszych fanów marki.
Wózek nazywa się Bentley Trike i jest przeznaczony dla dzieci od 12 do co najmniej 36 miesiąca. Oczywiście na przodzie znajduje się charakterystyczny znaczek brytyjskiej marki. Rodzice będą mogli zafundować nieprestiżowym i ślamazarnym pieszym odcisk ze "B" na łydce.
Z racji, że projekt zrobił Bentley, trójkołowiec ma wiele wspólnego z pełnowymiarowymi autami. Nawet kolory są zgrane z paletą lakierów. Jeśli więc przypadkiem jeździcie Bantaygą w kolorze british racing green, to wasze dziecko będzie stylowo wożone w wózku o tym samym kolorze.
`Jeleń wtargnął na drogę w czasie przejażdżki. Motocyklista wystrzelił jak z procy - WideoCzytaj dalej
Brytyjski producent nie oszczędza na wyposażeniu w swoich autach, więc i dziecko w trójkołowcu może liczyć na luksusy. Siedzisko jest obracane, tak aby mogło podróżować przodem, jak i tyłem do kierunku jazdy.
Do tego są dołączone pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa, które można oczywiście zdjąć w razie potrzebny. Główka dziecka będzie się opierać na miękkim zagłówku, z logo, a jakże Bentleya na szczycie. Nawet tapicerka fotelika może być w takim samym wzorze jak w pełnowymiarowym aucie.
Bentley Trike może być wózkiem, jak i rowerkiem dla dziecka
Co istotne, Bentley Trike możę przybierać różne formy, za pomocą odłączanych elemtnów. Może być więc zarówno wózkiem dla małego brzdąca, jak i szpanerskim trójkołowym rowerkiem do zadawania szyku przy piaskownicy.
Na liście dodatków jest także składany i zdejmowany daszek, osłona bezpieczeństwa, pałąk do kierowania trójkołowcem przez rodzica, dodatkowe podnóżki, antypoślizgowe pedały, błotniki, tylny hamulec i regulowane oparcie.
Cena? 395 funtów, czyli nieco ponad 2 tys. zł (dokładnie 2116,62 zł według kursu na 15.03.2021). To sporo jak na trójkołowiec, ale jeśli jeździcie Bentleyem, to raczej nie jest to dla was poważny wydatek. Nawet jak nie jeździcie, to możecie takowy sprawić swojemu dziecku. Oczywiście jesli macie oczywiście fantazję godną brytyjskiego arystokraty.
Ponadto to najtańszy prawdziwy Bentley dostępny na rynku. Wózek jest oficjalnym produktem brytyjskiego producenta, który na pewno zaszczepi wśród najmłodszych "arystokratów" sympatię do marki ze skrzydlatym B.
Trzeba jednak uważać, bo podobno polscy złodzieje są wyjątkowo biegli w kradzieży Bentleyów. Trudno jednak stwierdzić, czy podejmą się brawurowej akcji kradzieży wózka dziecięcego.
