Arkadiusz Milik przyjechał na zgrupowanie prawdziwą bestią za niemal milion złotych.
Arkadiusz Milik (26 l.) przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski w Warszawie superdrogim samochodem, który na drodze robi piorunujące wrażenie. Legendarny model jest ogromny.
Wkrótce reprezentacja zmierzy się z Holandią. W związku z tym polscy piłkarze zjeżdżają się na zgrupowanie, aby wspólnie przygotować się do meczu. Najbardziej zabłysnął piłkarz Napoli.
Jak podaje portal se.pl, sportowiec wysiadł z potężnego Mercedesa, za którego trzeba zapłacić niemal milion złotych.
Mercedes G 63 AMG to kolos, który potrafi rozpędzić się do 240 km/h (a pewnie mógłby i więcej).
Arkadiusz Milik ewidentnie lubi drogie i luksusowe samochody.
Reporter portalu se.pl przyłapał piłkarza wysiadającego z luksusowego Mercedesa.
Arkadiusz Milik wysiada z Mercedesa G 63 AMGzdrogi.pl
Zgrupowanie kadry rozpoczęło się w poniedziałek, ale niektórzy zawodnicy przyjechali do Warszawy już w niedzielę. Pod hotelem spotkać można było, m.in. Wojciecha Szczęsnego i Mateusza Klicha, ale to Milik "skradł show". We wtorek kadra odbędzie pierwszy trening, a w czwartek wsiądzie do samolotu do Amsterdamu, aby zmierzyć się z Holandią w meczu Ligi Narodów UEFA.
Arkadiusz Milik wysiada z Mercedesa G 63 AMGzdrogi.pl