Koszmarny wypadek. 15-latka na motorze dosłownie wbiła się w samochód osobowy
Wypadek w Białej Podlaskiej zakończył się prawdziwym dramatem. Nastolatka na motorze uderzyła w samochód osobowy. W cieżkim stanie trafiła do szpitala.
Jazda motocyklem bez uprawnień, a szczególnie bez odpowiednich umiejętności jest przykładem totalnej nieodpowiedzialności. Przykład nastolatki z Białej Podlaskiej idealnie to potwierdza.
Młoda kobieta z wielką siłą uderzyła w samochód osobowy fot. Policja
15-letnia dziewczyna wsiadła na Yamahę bez prawa jazdy i postanowiła wybrać się w podróż pełną wrażeń. Niestety jej pomysł nie zakończył się happy endem. Wkróce potem doszło do dramatycznego zdarzenia.
Przed jednym z przejść dla pieszych zatrzymał się 21-latek prowadzący osobową Mazdę. Niestety, nastolatka nie zdołała na to zareagować i z dużą prędkością uderzyła w tył samochodu. Zdjęcia potwierdzają, że siła uderzenia musiała być ogromna.
15-latka nie miała żadnych uprawnień do prowadzenia motoru. Dziewczyna została zabrana śmigłowcem do szpitala z poważnymi obrażeniami. Okoliczności zdarzenia bada teraz policja.