Legendarny raper nie żyje. DMX w ostatnią podróż wybrał się wyjątkowym autem - Wideo

Mieszkańcy Nowego Jorku tłumnie uczestniczyli w hucznych uroczystościach pogrzebowych zmarłego rapera. Muzyk w ostatnią drogę wybrał się bardzo nietypowym pojazdem, które przykuwało wzrok z daleka.

Nie brakuje głosów, że taki wóz nie przystoi na pogrzebie. Niestety nie wiemy, czy wykorzystanie monster-trucka w roli karawanu było ostatnią wolą muzyka, czy na pomysł wpadł ktoś inny. Jedno jest pewne - takiego pogrzebu świat nie widział.

Zdjęcia i nagrania z pogrzebu DMX-a obiegły świat. Media rozpisują się o kilku tysiącach fanów, którzy zjawili się, aby pożegnać muzyka. Ciało muzyka spoczęło w czerwonej trumnie, która znajdowała się „na pace” monster truck'a.

W ostatnią podróż muzyk wybrał się nietypowym autem

Jak widzimy na nagraniach, kondukt żałobny był ogromny, a za wyjątkowym „karawanem” podążały dziesiątki motocyklistów. Nietypowa eskorta towarzyszyła muzykowi w ostatniej drodze z Yonker do Brooklynu, gdzie w hali sportowo-widowiskowej Barclays Center odbyło się nabożeństwo.

Legendarny muzyk trzykrotnie nominowany był do nagrody GRAMMY

Podczas sobotnich uroczystości Nas, Swizz Beatz, Eve, członkowie Ruff Ryders oraz rodzina i przyjaciele złożyli hołd zmarłemu podczas gdy chór niedzielny Kanye Westa zaśpiewał, m.in „Back To Life” Soul II Soul, czy „Jesus Loves Me” Whitney Houston.

Tak ogromna uroczystość stanowiła nie lada wyzwanie. Kondukt żałobny stwarzał gigantyczne utrudnienia w ruchu drogowym i konieczne okazało się tymczasowe zamknięcie niektórych z nowojorskich ulic.

Raper DMX zmarł 9 kwietnia w wieku 50 lat wskutek przedawkowania narkotyków. O odejściu muzyka poinformowała jego najbliższa rodzina.

Nagranie z ostatniej drogi DMX-a udostępniamy poniżej:

Źródło: zDrogi.pl