ZDrogi.pl > Na drogach > Kierowca BMW dachował. Tym razem to nie jego wina - Wideo
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 14:50

Kierowca BMW dachował. Tym razem to nie jego wina - Wideo

Kierowca BMW kilkukrotnie dachował po zderzeniu z oplem astrą
Materiały Policyjne

Bardzo często przypina się kierowcom BMW łatkę piratów drogowych. Nie wszyscy oczywiście zachowują się na drodze nieodpowiedzialnie, ale wizerunek wszystkich cierpi przez młodych i niedoświadczonych kierowców w "gruzach" za kilka tysięcy złotych.

Tym razem, dla odmiany, przedstawiamy nagranie, którego głównym bohaterem jest NIEWINNY (!) kierowca auta marki BMW. Właściciel tego E46 nie miał nic na sumieniu (przynajmniej w chwili zdarzenia), a jednak dachował swoim pojazdem.

Kierowca BMW niewinny!? Jak do tego doszło? Nie wiem

Na naszym fanpage'u użytkownicy często komentują artykuły, w których opisujemy "kreatywność" kierujących bawarskimi autami. Często też zarzuca nam się stronniczość oraz chęć wzbudzenia niezdrowej sensacji kosztem właścicieli BMW. Tym razem jednak będzie inaczej. Jesteście w szoku?

Tym razem to nie kierowca BMW był winien kolizji!

Na nagraniu widzimy BMW E46, które (o dziwo!) jedzie z podobną prędkością co inne pojazdy. Nie wyprzedza na trzeciego, na pasach z prędkością pocisku. Nagle drogę zajeżdża mu opel astra, którego kierowca wymusił pierwszeństwo.

Dochodzi do kolizji, w której BMW szybuje w powietrze i zalicza "rolkę". Ostatecznie pojazd zatrzymuje się na boku.

Jak podaje portal infostrow.pl, do zdarzenia doszło w środę 28 kwietnia około godziny 19:00 w Przygodzicach na ulicy Wrocławskiej. Na miejsce natychmiast zadysponowano kilka zastępów straży pożarnej, pogotowie ratunkowe oraz policję.  Do czasu usunięcia skutków zdarzenia ruch na trasie odbywał się wahadłowo.

Aktualizacja! Jak ustalili policjanci, do wypadku doprowadził kierowca opla, który wyjechał z drogi podporządkowanej. Kierowca BMW przez nadmierną prędkość nie zdołał zatrzymać pojazdu i uniknąć zderzenia. Po wypadku auto kilkukrotnie koziołkowało. Czyli to jednak była trochę wina kierowcy BMW...

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Wyjątkowe JEDYNE TAKIE wideo, na którym możecie zobaczyć niewinnego kierowcę BMW, który bierze udział w kolizji, udostępniamy poniżej. Zdarzenie zarejestrowano z kiku perspektyw:

<center><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/6SrmVmWPTF8" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe></center>

Tagi: Wypadek BMW