ZDrogi.pl > Katalog pojazdów > Honda HR-V - mały SUV prosto z Japonii
Redaktor zDrogi.pl
Redaktor zDrogi.pl 19.03.2022 14:42

Honda HR-V - mały SUV prosto z Japonii

Honda HR-V – mały SUV prosto z Japonii
pixabay.com

Crossover z segmentu B – I generacja Hondy HR-V

Początek tzw. crossovera klasy miejskiej, czyli małego SUV-a, ze znakiem Hondy na masce to druga połowa lat 90. minionego wieku. I generacja została zaprezentowana na targach w Tokio w 1997 roku, ale do regularnej produkcji auto trafiło dopiero dwa lata później. Samochód bazował na płycie podłogowej niewielkiej Hondy Logo, ale w wersji 4x4 napęd został zapożyczony z CR-V I.

Co ciekawe przez ponad rok oferowano tylko wariant trzydrzwiowy Hondy HR-V. Dopiero w 2000 roku pojawiła się także dłuższa wersja pięciodrzwiowa. Jak wyglądała pierwsza HR-V-ka? Przede wszystkim bardzo topornie, jak większość aut azjatyckich z XX wieku. Na uwagę zasługiwały proporcje oraz skośne przednie reflektory. Tył był całkiem standardowy i nie wyróżniał się właściwie niczym.

Przez siedem lat produkcji pojawiły się trzy wersje wyposażenia. Standardowo HR-V miała elektryczne sterowanie szyb, 2 poduszki powietrzne, klimatyzację manualną, ABS oraz elektryczne sterowanie lusterek, co było na tamte czasy nowością. Silniki były 2, tylko benzynowe: 1.6 SOHC oraz 1.6 SOHC VTEC. Mniejszy generował 105 KM, większy 124 KM, co przy masie prawie 1,4 tony nie mogło być wystarczające.

Całkowicie inny design i sukces II generacji HR-V

To jeden z tych modeli, które stale szukają swojego miejsca na rynku. W 2006 Honda HR-V nie znalazła, stąd decyzja o zaprzestaniu produkcji. Jednak II generacja ostatecznie powstała, gdy kierowcy zaczęli coraz chętniej sięgać po crossovery. Oficjalnie pokazano ją w 2013 roku na targach w Tokio, a zadebiutowała jeszcze w tym samym roku. To auto zupełnie inne niż generacja I, tym razem sprzedające się o wiele lepiej.

Stylistyka była nowoczesna, awangardowa i mogła się podobać nie tylko w 2013 roku, ale i dziś, co jest naprawdę dużym sukcesem. Być może we wnętrzu było mało miejsca, a przyciski w głównej mierze zastąpił wyświetlacz dotykowy, to jednak samochód doskonale się starzał. Masywna maska, liczne przetłoczenia, skośne, wydłużone reflektory i opływowy kształt sprawiły, że Honda do dziś ma wielu zwolenników.

Nadwozie ma być sportowo-użytkowe, więc zdecydowano się na płytę od Civica. Wciąż były tylko trzy wersje wyposażenia, jednak trzeba podkreślić, że dość bogate. W podstawie pojawił się system multimedialny z Androidem, Advanced Driver Assist System czy łączność Bluetooth. Opcjonalnie można było dobrać nawigację satelitarną czy większy ekran. A co z silnikami? Dwie benzyny (1.5 i 1.8) dawały 131 KM oraz 138 KM. Pojawił się jednak również Diesel – R4 1.6 i-DTEC o mocy 120 KM.

Największe plusy i minusy Hondy HR-V

W 2021 roku zakończono produkcję generacji II, która była o wiele lepiej oceniana niż I. W tejże największym problemem – poza wyglądem – było zawieszenie. Często też kierowcy narzekali na przeniesienie napędu, własności jezdne, układ hamulcowy i silniki, co sprawiało, że Hondzie HR-V I daleko było do auta niezawodne. Docenić jednak można stosunek jakości do ceny oraz widoczność kierowcy.

II generacja to zupełnie inne auto. Tutaj pojawiły się tylko usterki w układzie elektrycznym, przez co, choć samochód może uchodzić za bezawaryjny, na pewno niejednego zirytuje swoimi drobiazgami. Na plus silniki, układ hamulcowy, układ jezdny czy zawieszenie. Świetnie sprawdzała się także karoseria, która nie rdzewiała jak w wielu innych japońskich modelach.

To idzie nowe, czyli debiut III generacji

Prezentacja nowej Hondy HR-V miała miejsce w 2021 roku. Jeszcze w tym samym roku miejski crossover z segmentu B ma trafić do sprzedaży. To pokazuje, że sukces II generacji nie był przypadkowy, a teraz Honda chce ponownie wejść na rynek z dobrze wykonanym, solidnym i docenianym małym SUV-em.

Powiązane