Gliwice. Kobieta wyskoczyła z jadącej taksówki - Wideo
Na popularnym kanale w serwisie YouTube: Stop Cham pojawiło się dramatyczne nagranie, na którym widać kobietę, która wypadła z jadącej taksówki. Do zdarzenia doszło w okolicach Gliwic w środę, 9 czerwca.
Na ten moment próżno szukać informacji o tym nietypowym zdarzeniu. W opisie filmu czytamy, że kobieta najprawdopodobniej próbowała targnąć się na swoje życie. Na nagraniu widzimy, że bmw, z którego wyskoczyła kobieta, zdążyło zwolnić i zjechać na pobocze.
Najprawdopodobniej kierowca próbował zapobiec tragedii
Nie wiadomo, czy kobieta faktycznie chciała odebrać sobie życie, czy w taksówce doszło do jakiegoś konfliktu z kierowcą lub innym pasażerem. Pewne jest, że poszkodowana wypadła z auta i kilkukrotnie przeturlała się po jezdni. Wypadek nie wyglądał na śmiertelny, ale z całą pewnością kobieta odniosła jakieś obrażenia.
Policja ujawniła właśnie więcej informacji na temat tej niecodziennej sytuacji. Do zdarzenia doszło 9 czerwca o godz. 12:21. Całe zajście nagrał wideorejestrator zainstalowany w samochodzie kuriera, który poruszał się po DK nr 88 koło Gliwic.
Wiemy już, dlaczego kobieta wypadła z taksówki
Jak widzimy na nagraniu, w pewnym momencie z jadącej z naprzeciwka taksówki wyskoczyła pasażerka. Z rozpędzonego auta wypadła na jezdnię i zaczęła się turlać po asfaltowej drodze.
Na szczęście taksówkarz, kierujący białym bmw , odbił na pobocze, aby uniknąć jej potrącenia. Wielu internautów do dziś zastanawiało się, co tak naprawdę wydarzyło się we wnętrzu taksówki i dlaczego kobieta wypadła na drogę.
Niektórzy podejrzewali, że doszło tam do awantury, w wyniku której kobieta wypadła z samochodu prosto na jezdnię. Jeszcze inni sugerowali, że mogło być to świadome działanie pasażerki, która chciała popełnić samobójstwo.
Po kilku dniach niepewności zagadka została rozwiązana dzięki gliwickiej policji. 3 5-letnia kobieta, którą widzimy na nagraniu chciała odebrać sobie życie. Taką informację przekazał portalowi eska.pl rzecznik gliwickiej policji, podinspektor Marek Słomski.
- „To było umyślne działanie kobiety, która przyznała, że chciała odebrać swoje życie” - powiedział w rozmowie. Policja nie ujawniła, co popchnęło 35-latkę do tak dramatycznego czynu.
Nagranie udostępniamy poniżej:
