Firma rozda pracownikom ponad 4 tys. samochodów. Wydadzą ponad 70 mln
Rzadko kiedy można powiedzieć, że zazdrości się mieszkańcom Chin. W tym wypadku jednak... faktycznie jest czego.Przy okazji 1 października, który w Chinach jest świętem państwowym (rocznica powstania Chińskiej Republiki Ludowej) firma Jiu Iron & Steel Co., Ltd, czyli potentat branży metalurgicznej postanowiła nagrodzić swoich pracowników.W związku z tym zarząd firmy przekaże pracownikom na własność 4116 nowych samochodów o łącznej wartości ponad 74 mln dolarów!
Firma zobowiązała się również, że przez kolejne pięć lat pokrywać będzie koszty związane z eksploatacją pojazdów.
Szczęśliwi pracownicy nie będą musieli się martwić o rejestrację, ubezpieczenie czy podatek drogowy.
Jeszcze kilka lat temu firma znajdowała się w na skraju bankructwa. Aby ją uratować, wymagana była restrukturyzacja. W 2012 roku przedsiębiorstwo wykupiła grupa Fangda Group. Nowy prezes obiecał pracownikom, że jeśli przedsiębiorstwo wyjdzie na prostą i zacznie realizować założone cele (oraz osiągnie zyski), pracownicy zostaną sowicie wynagrodzeni. Przyszedł czas na realizację obietnic.
Pracownicy Jiu Iron & Steel Co., Ltd z odpowiednim stażem otrzymają na własność fabrycznie nowe samochody. Zamówienie było tak duże, że żaden z lokalnych dealerów nie był w stanie go zrealizować.Pracownicy otrzymają 2933 Fordy Territory (endemiczne dla rynku chińskiego SUV-y producenta) oraz 1183 FAW-Volkswageny Magotan, czyli... doskonale nam znane Passaty.
Firma zakupiła ponad 4 tys. aut dla pracownikówhttps://www.yqqlm.com/
Te ostatnie przeznaczone będą dla chętnych małżeństw. Zarząd obiecał, że na pojedynczy samochód przeznaczy do 100 tys. yuanów. Jeśli jednak w firmie pracowało małżeństwo, mogło otrzymać dwa Fordy lub zdecydować się na Volkswagena za 200 tys. juanów.
Firma zdecydowała się na te właśnie modele, ponieważ udało się uzyskać na nie atrakcyjny rabat.
Standardowe ceny podstawowych odmian Forda Territory i FAW-Volkswagena Magotan przekraczały bowiem założone limity.