Motorniczy znalazł sposób na cwaniaka w BWM. Takiego rozwiązania nie spodziewał się nikt - Wideo
Cwaniak w BMW wyjaśniony przez motorniczego. Takiego rozwiązania nikt się nie spodziewał. Bezcenna reakcja kierowcy.
Cwaniactwo na drodze nie popłaca. Wie o tym każdy normalny, kulturalny kierowca. Czasami zdarzają się jednak jednostki oporne na naukę oraz dobre zachowanie drogowe. Tak było również i w tym przypadku.
Pewien kierowca BMW chciał ominąć kolejkę do świateł, a co za tym idzie szybko przejechać przez skrzyżowanie. Ustawił więc swój samochód na torowisku tramwajowym. Myślał, że takie rozwiązanie spowoduje, że przejedzie przez nie szybko, łatwo i przyjemnie. Niestety, życie zweryfikowało jego szczęście.
Kiedy samochody miały czerwone światło, tramwaj miał zielone i mógł jechać, ale nie mógł, bo został zablokowany. Motorniczy postanowił użyć sygnalizacji dźwiękowej i strąbił cwanego kierowcę. Ten jednak nie reagował, więc ten sam wziął sprawy w swoje ręce i chciał przepchnąć napotkaną przeszkodę.
BMW otrzymało, pierwszy, drugi cios, które zdziwiły wszystkich wokół. Wkrótce samochód opuścił zdumiony kierowca, który rozgoryczony rozpoczął dyskusję z motorniczym. A wy co sądzicie o tak niekonwencjonalnym rozwiązaniu tego problemu?
