ZDrogi.pl Porady Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o oponach bieżnikowanych
pixabay.com

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o oponach bieżnikowanych

19 marca 2022
Autor tekstu: Redaktor zDrogi.pl

Czym są opony bieżnikowane i jakie można bieżnikować?

W każdej oponie można wydzielić dwa elementy. To karkas i bieżnik. Ten pierwszy jest podstawą opony, głównym jej elementem, na który nanosi się bieżnik, który opowiada za przyczepność ogumienia. Opony bieżnikowane bazują na starym, już używanym karkasie, który pokrywa się nową warstwą bieżnika.

To oznacza, że choć bieżnik nigdy nie dotykał podłoża, to jednak całą oponę trudno nazwać nową. Dlatego i jej cena jest tak atrakcyjna.

Aby jednak opona tego typu powstała, musi spełniać pewne kryteria. Po pierwsze musi mieć odpowiednio wysoki bieżnik. W naszych warunkach prawo dopuszcza do posiadania ogumienia z bieżnikiem o wysokości 1,6 mm, choć właściwości jezdne takiej opony są bardzo nikłe. Do bieżnikowania potrzeba opony grubej na przynajmniej 2-3 mm. Taka opona nie może mieć uszkodzonej ściany bocznej, wybulenia czy przecięć. Musi być w „ogólnie dość dobrym stanie”. Na pewno nie jest to zatem reanimowanie trupa. Opony, które można bieżnikować, nie mogą być też stare. Zwykle to gumy 3-, 4-letnie.

Jak powstają opony bieżnikowane?

W niektórych przypadkach wystarczy tylko nieco pogłębić bieżnik, ale w większości jest on nanoszony na nowo. Bardzo często są to opony dobrych producentów, gdyż tylko one po kilku latach wciąż nadają się do użytkowania. Pierwszy etap w tworzeniu opon bieżnikowanych polega na zdarciu starego bieżnika. To tzw. szorstkowanie. Wówczas ściany boczne zostają wygładzone, a karkas przygotowany do nałożenia nowej warstwy gumy.

Następny etap do odtworzenie na ścianach bocznych oznaczeń opony. Pojawia się rozmiar, producent, rok produkcji i oznaczenie, że opona została poddana bieżnikowaniu. Wyróżnia się dwa rodzaje bieżnikowania:

  • Na zimno – zwulkanizowany bieżnik dokleja się do zimnej opony.

  • Na ciepło – na karkas nakłada się surową mieszankę gumową i wulkanizuje w prasie pod wysokim ciśnieniem i temperaturą. To metoda bardziej trwała.

Szacuje się, że około od 20 do 30% masy opony jest wymieniana podczas bieżnikowania.

Największe wady i zalety tego rodzaju ogumienia

Czas na plusy i minusy takiego rozwiązania. Zaczniemy od korzyści i tu na pierwszym miejscu na pewno można wymienić cenę. Opony bieżnikowane są o wiele tańsze niż oryginalne komplety ogumienia, nawet o kilkadziesiąt procent, zależnie od marki i modelu. Mówi się, że cena spada minimum 30%. Jako że są to gumy z grubszym bieżnikiem, spada w nich ryzyko pojawienia się zjawiska aquaplaningu. Koszty eksploatacji takich opon także są mniejsze, a na przykład modele do ciężarówek można regenerować nawet dwu czy trzykrotnie. To także rozwiązanie dobre ekologicznie, bo mniej niszczy środowisko niż tworzenie nowego kompletu.

Nie jest jednak tak, że tego rodzaju ogumienie nie ma wad. Podstawową wadą jest szybkość zużywania się. Nowa opona kupiona u dobrego producenta będzie o wiele trwalsza i po trzech, czterech latach cały czas zachowa swoje właściwości jezdne, czego o oponach z nowym bieżnikiem nie można powiedzieć. Czasami niektóre parametry są nieco gorsze, choć testy pokazują, że nowe opony po bieżnikowaniu dają bardzo podobne osiągi. W przypadku tego rodzaju ogumienia większe jest także ryzyko uszkodzenia karkasu.

Największe mity odnośnie do bieżnikowania opon

Jak przy każdej alternatywnej opcji, tak i tu krąży wiele mitów odnośnie do opon bieżnikowanych. Warto się z nimi rozprawić i wskazać dokładnie, jak jest, a jak nie jest z odzyskiwanymi gumami.

  • Koła z oponami tego typu są nie do wyważenia – mit. Nie ma żadnych problemów, by ustawić je tak samo, jak w przypadku opon fabrycznych. Nie wykrzywiają się także podczas jazdy.

  • Największym zagrożeniem jest wystrzał opony – mit. Jazda na tego rodzaju ogumieniu nie grozi wystrzałem wiele bardziej niż w klasycznej oponie. Jest za to nieco większe ryzyko uszkodzenia karkasu.

  • Jazda na oponach po bieżnikowaniu jest mniej wygodna – fakt. Tutaj można się zgodzić, bo często grubszy bieżnik przekłada się na mniej komfortową jazdę.

  • Tego rodzaju opony muszą mieć inaczej dobrany profil – mit. Nie ma żadnej różnicy względem nowych gum.

  • Większość opon bieżnikowanych słabo współpracuje z systemem 4x4 – mit. Ogumienie nie wpływa na wydajność silnika.

  • Zakup jednego kompletu jest znacznie tańszy – fakt. Opony po bieżnikowaniu mogą być nawet o połowę tańsze niż „nówki”.

Obserwuj nas w
autor
Redaktor zDrogi.pl

redaktor

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@zdrogi.pl
na drogach aktualności porady motorsport katalog pojazdów wideo