ZDrogi.pl > Katalog pojazdów > Jeep Grand Cherokee - mocno niedoceniany SUV klasy wyższej
Redaktor zDrogi.pl
Redaktor zDrogi.pl 19.03.2022 14:42

Jeep Grand Cherokee - mocno niedoceniany SUV klasy wyższej

Jeep Grand Cherokee – mocno niedoceniany SUV klasy wyższej
pixabay.com

Dwie generacje z klasy średniej – Jeep Grand Cherokee

Jeep pokazał swojego nowego SUV-a w 1992 roku jako auto segmentu D. Miał być kierowany do klasy średniej i zapewniać dobre właściwości jezdne i możliwość poruszania się po drogach utwardzonych i zupełnie nie. Stylistycznie I generacja, o kodzie producenta ZJ, nie zachwycał. Oparto go na mniejszym, kompaktowym Cheerokim, więc jego wygląd nie był w żaden sposób oryginalny.

Jeep Grand Cherokee I jest typowo amerykański, właściwie niedopasowany do europejskiego rynku. To samochód duży, wysoki, mocno kanciasty, z jakby zaburzonymi proporcjami. Miał być luksusowy, ale toporna stylistyka sprawiła, że właściwie można było o tym zapomnieć. Do tego średnie wyposażenie, które nie powalało na kolana nawet w pierwszej połowie lat 90. Co jednak nie oznaczało, że dla wielu był sukcesem.

Największym atutem była wygoda. Na plus zaskakiwały silniki, nie tylko trwałością, ale i mocą. Wariant 5.9 V8 dawał aż 241 KM mocy. Rozpiętość była jednak spora, bo najmniejszy silnik 4.0 (obok Diesla 2.5) dawał 177 KM, co przy masie auta nie zdawało rezultatu. Samochód był bardzo wygodny, ale miał wiele problemów z elektryką czy zawieszeniem. Niemiłosiernie piszczały też plastiki.

Niewiele lepiej było w Jeepie Grand Cherokim II, gdzie co prawda karoseria przestała się tak łuszczyć i ogólnie zaskakiwała na plus, ale było też mniej wygodnie. Samochód wciąż był duży i wysoki, ale przy tym otrzymał bardziej nowoczesną stylistykę. Pojawiło się też opcjonalne wykończenie wnętrza materiałem drewnopodobnym. Według producenta wciąż miał to być SUV segmentu D.

Nowa klasa wyższa wśród SUV-ów

Zmianą w myśleniu o Jeepie tego modelu była dopiero generacja III. Zadebiutowała w kwietniu 2004 roku, a była produkowana do 2010. Do konstrukcji wykorzystano płytę z poprzednika, uprzednio ją odpowiednio modyfikując. Przez to pojazd nabrał jeszcze bardziej opływowego kształtu, ale tym razem wielkością pasował do opisu – stał się SUV-em dla klasy wyższej w segmencie E.

W stylistyce pojawiły się nowe elementy, jak choćby kanty i przetłoczenia. Do tego charakterystyczne, do dziś kojarzone z modelem reflektory mające dolne krawędzie kanciaste i górne zaokrąglone. Wielki grill z przodu i ogromny zderzak wciąż przypominały jednak, że Jeep Grand Cherokee to auto rodem ze Stanów Zjednoczonych, ale już bliższe Europie.

Rozbudowano kontrolę centralną i postawiono na opcjonalny system multimedialny. Standardowe wyposażenie nie zachwycało, ale już Overland czy S-Limited dawało poczuć luksus. Do wyboru znów był jeden Diesel i kilka benzyniaków. Najmocniejszy miał 425 KM przy pojemności 6.1 l. Samochód był oceniany bardzo dobrze, miał mało usterek, a największym problemem była karoseria oraz układ elektryczny. Wciąż na plus zapisywano silniki.

IV generacja – ostatni model opracowany we współpracy z Mercedesem

Kończyła się współpraca Jeepa z Mercedesem, a ostatnim tego przykładem jest generacja IV, czyli fabrycznie model WK2. W nim zmienił się zupełnie wygląd. Przednia atrapa wlotu chłodnicy stała się o wiele grubsza i bardziej masywna. Do tego srebrne wstawki sprawiły, że auto nabrało nowoczesnego, nawet awangardowego looku. Do tego przetłoczenia i tył przypominający Mercedesa GLK.

Nowa generacja była produkowana od 2010 do 2020 roku, z dużym liftingiem w 2016. W tym czasie Jeep Grand Cherokee zaczął zbierać doskonałe recenzje. To wciąż auto masywne, duże i wysokie, ale tym razem bardzo wygodne i niewyglądające już jak z poprzedniej epoki. Dużym minusem okazało się przeniesienie napędu, ale za to plusem silniki, z najmocniejszym 6.2 Hemi o mocy 710 KM.

Najnowsza V generacja Jeepa Grand Cherokee spod znaku Stellantis

Od początku wielkim atutem Grand Cherokee była wygoda i komfort jazdy oraz silniki, które nie tylko dawały odpowiednią moc, ale także słynęły z niezawodności. Tak samo będzie z najnowszą, V generacją, którą ogłoszono w 2020 roku. Tym razem jednak samochód powstanie we współpracy z wielką, nowo powstałą korporacją Stellantis, w której skład wchodzą grupa PSA oraz FCA, do której należy Jeep. Czy V generacja Jeepa Grand Cherokee również będzie naprawdę dobra, ale niedoceniana?

Tagi: Jeep SUV
Powiązane