ZDrogi.pl Porady Jak zapobiegać powstawaniu korozji w aucie?
Foter.com

Jak zapobiegać powstawaniu korozji w aucie?

19 marca 2022
Autor tekstu: Piotr Dutka

Fabryczne zabezpieczenia antykorozyjne

Klimat występujący w Polsce sprzyja powstawaniu korozji. Duża wilgotność, sól drogowa czy brud powodują, że okres jesienno-zimowy stwarza doskonałe warunki dla rozwoju korozji. To, kiedy zacznie się pojawiać, zależy od fabrycznych zabezpieczeń użytych w fazie produkcji, a niestety, nie wszystkie pojazdy słyną z dużej odporności na to zjawisko. Jednym z innowacyjnych rozwiązań jest cynkowanie nadwozia. Metoda ta charakteryzuje się dużą trwałością i polega na nałożeniu niewielkiej warstwy fosforanów określonego metalu, np. cynku, o wartości 5–10 mikrometrów, który stanowi podkład dla kolejnych warstw. Nie jest to jednak jedyny sposób na ochronę karoserii. Zanim auto zostanie polakierowane i dopuszczone do sprzedaży, musi przejść szereg technologicznych zabiegów. Kolejne to nałożenie antykorozyjnej farby, tzw. „malowanie kataforyczne”. Nadwozie zostaje całkowicie zanurzone w substancji przy jednoczesnym podłączeniu do energii elektrycznej. Cząstki farby posiadają ładunek dodatni, co wpływa na ich przyciąganie do ujemnie naładowanej konstrukcji. Wszelkie zakamarki zostają wypełnione i po wszystkim nadwozie zostaje wygrzane w piecu. Nie można też zapominać o użyciu uszczelniaczy chroniących miejsca najbardziej narażone na podciąganie i zaleganie wody.

Oczywiście producenci nie zabezpieczają wyłącznie nadwozia, ale również podwozie samochodu. W tym celu wykorzystuje się m.in. warstwę PCV, która jest aplikowana bezpośrednio na podwozie. Dzięki temu blacha jest odpowiednio chroniona przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz tłumi dźwięki. Później pozostaje pokrycie lakierem podkładowym, bazowym i powierzchniowym. Oczywiście, powyższy proces nie wygląda tak samo przy każdym aucie. Niestety, fabryczne zabezpieczenia nie wystarczają i trzeba skorzystać z dodatkowych rozwiązań.

Samodzielne zabezpieczenie

Zabezpieczenie antykorozyjne nie musi wiązać się z wizytą warsztacie samochodowym. Na rynku dostępne są różne preparaty mające takie zastosowanie. Weryfikację mającą na celu sprawdzenie, czy rdza zagościła w pojeździe, powinno poprzedzić dokładne umycie naszej maszyny. Pamiętajmy przy tym o wyczyszczeniu elementów łączenia blach i dolnych segmentów karoserii, gdyż one również są podatne na korozję, ze szczególnym uwzględnieniem obrzeża nadkoli czy dolnych krawędzi drzwi oraz progów. Umiejscowienie tych fragmentów powoduje dużą styczność z panującymi warunkami atmosferycznymi i kamieniami. Nawet najmniejsze uderzenie wywołuje odprysk lakieru wraz z podkładem.

Gdy pojazd jest dokładnie umyty i wysuszony, możemy zabrać się za jego konserwację. Sugerujemy nie korzystać ze środków uniwersalnych, ponieważ ich właściwości nie są efektywne. Ponadto zaleca się użytkowanie antykorozyjnych środków oddzielnie do zabezpieczeń zewnętrznych oraz wewnętrznych, czyli elementów zagrożonych przedostawaniem się wilgoci i powietrza do wnętrza auta. Preparat jest nakładany aerozolem przez otwory odpływowe i otwory technologiczne, dzięki czemu nie jesteśmy zmuszeni do demontażu poszczególnych części. Zabezpieczenie zewnętrzne natomiast dotyczy ochrony miejsc bezpośrednio podatnych na panujące warunki atmosferyczne oraz na kontakt z ciałami obcymi typu kamienie, piasek czy żwir. Nie zapominamy także o felgach, które mają dużą styczność z krawężnikami i dziurami występującymi w nawierzchni.

Przy takich zabiegach kierowcy wykorzystują często preparaty na bazie wosku, aczkolwiek nie jest to najlepszy i najskuteczniejszy pomysł. Przy konserwacji podwozia często wykorzystywana jest masa składająca się z kauczuku i tworzyw sztucznych, tzw. baranek. Przy tym sposobie lepiej zaopatrzyć się w odpowiedni pistolet do odmuchiwania karoserii.

Co jeszcze możemy zrobić

Przy większych ubytkach spowodowanych rdzą lepiej powierzyć auto fachowcom. Aby jednak zmniejszyć ryzyko wystąpienia korozji, w pierwszej kolejności regularnie monitorujmy stan pojazdu. Regularnie też dbajmy o czystość karoserii i podwozia. Na szybsze pojawienie się korozji ma oczywiście wpływ sposób garażowania pojazdu. Nie zawadzi też zastosowanie kilku zasad. W ramach możliwości starajmy się parkować na asfalcie, a nie trawniku. Warto też zakupić gumowe dywaniki, które są lepszą alternatywą niż ich materiałowe odpowiedniki. W okresie zimowym sugerujemy również ograniczyć wizyty w myjni, zaś jeśli już do tego doszło, to powinniśmy po tym nawoskować samochód.

Obserwuj nas w
autor
Piotr Dutka

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@zdrogi.pl
na drogach aktualności porady motorsport katalog pojazdów wideo