ZDrogi.pl > Wideo > Pieszy przeszedł w poprzek A4.. Na nagraniu widać, że niewiele brakowało do tragedii - Wideo
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.03.2022 15:04

Pieszy przeszedł w poprzek A4.. Na nagraniu widać, że niewiele brakowało do tragedii - Wideo

Mężczyzna przeszedł przez ruchliwą autostradę. Wielokrotnie mógł zginąć
YouTube: FRUSTRACJE DROGOWE

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać bardzo niebezpieczne zachowanie pewnego emeryta, który za nic miał bezpieczeństwo swoje i kierowców. Mężczyzna postanowił niespiesznym krokiem przejść przez wyjątkowo ruchliwą autostradę A4.

Jak każdy kierowca wie (lub wiedzieć powinien) - piesi, rowerzyści, motorowerzyści i pojazdy wolnobieżne mają kategoryczny zakaz poruszania się po drogach szybkiego ruchu. Na wszelki wypadek przed wjazdem na autostrady stawiane są znaki, które jeszcze raz nam o tej zasadzie przypominają.

Jeśli na drodze szybkiego ruchu znajdzie się pieszy, to sytuacja staje się skrajnie niebezpieczna. Przy prędkościach wyraźnie przekraczających 100 km/h, nie pozostaje wiele czasu na ewentualną reakcję. W dodatku mało kto spodziewa się obecności pieszego na autostradzie. Te dwa czynniki to przepis na niemal gwarantowaną tragedię.

Kontynuacja artykułu pod materiałem wideo

Mężczyzna prosił się o tragedię

Kompletnie zignorował to mężczyzna, którego nieodpowiedzialne zachowanie uchwyciły kamery monitoringu na wiadukcie na ul. Wita Stwosza w Katowicach. Na nagraniu widzimy mężczyznę, który niespiesznym krokiem przechodzi przez autostradę A4, nie przejmując się pędzącymi samochodami.

Na materiale widać, że niewiele brakowało, a mężczyzna zostałby potrącony... i to nie raz. Szczęśliwie udało mu się przejść przez wszystkie pasy i nikomu nic się nie stało.

Nagranie udostępniamy poniżej:

Widziałeś coś nietypowego na drodze? Koniecznie napisz do nas na adres: [email protected];

zDrogi.pl - to portal poświęcony motoryzacji, temu, co dzieje się na polskich drogach i Wam - kierowcom. Dodaj nas do ulubionych w przeglądarce. Masz ciekawy temat? Napisz na [email protected] lub daj nam znać na facebookowym profilu zDrogi.pl

Artykuły polecane przez redakcję zdrogi.pl

Powiązane