Agresywny, bez uprawnień i po środkach odurzających. Roztrzaskał Volkswagena w Białymstoku - Wideo
Wypadek na skrzyżowaniu w Białymstoku zarejestrowała kamerka samochodowa. Kierowca był pod wpływem nielegalnych substancji i nie miał uprawnień do kierowania. Ponadto był agresywny w stosunku do funkcjonariuszy oraz ratowników medycznych.
Kierowca Volkswagena nie miał nawet uprawnień, aby wsiadać za kółko. Mimo poruszał się ulicami Białegostoku. Przynajmniej do spektakularnego wypadku na jednym ze skrzyżowań.
Na szczęście zdarzenie zostało zarejestrowane.
Wypadek w Białymstoku. Naćpany kierowca wjechał na wysepkę
Zobacz także: Kobiety spieszyły się do pracy. Pośpiech przypłaciły wizytą w przydrożnym stawie
40-latek został zatrzymany przez policję, a jego widowiskowy wypadek został nagrany przez wideorejestrator innego kierowcy. Nagranie zamieszczamy na końcu artykułu.
Volkswagen Jetta został doszczętnie zniszczony po tym, jak kierujący nim mężczyzna wjechał z dużą prędkością w wysepkę na skrzyżowaniu. Jego auto zatrzymało się dopiero na słupie sygnalizacji świetlnej.
Wypadek zarejestrowała kamerka samochodowa
Kulisy wypadku po części wyjaśniają okoliczności zdarzenia. 40-latek został zatrzymany przez policję, która szybko ustaliła, że kierowca powinien w ogóle siadać za kółko. Mężczyzna jakiś czas temu stracił uprawnienia decyzją sądu. Ponadto wstępne badanie wykazało, że znajdował się pod wpływem środków odurzających.
40-latek był agresywny również wtedy, gdy udzielano mu pierwszej pomocy, choć efektowny wypadek nie spowodował jednak u niego poważnych obrażeń.
Mężczyzna z pewnością odpowie przed sądem.
Artykuły polecane przez redakcję zDrogi.pl
- Kierowca BMW w końcu odpowie za śmiertelny wypadek pod Warszawą. Sąd jest bezlitosny
- Niecodzienna przeróbka Daewoo Matiza na... minikoparkę - Wideo
- Zapomnisz o obowiązku każdego kierowcy i zapłacisz karę. Zmiany w przeglądach w 2021